REKLAMA

Nokia tonie - dramatyczne wyniki kwartalne! Apple sprzedaje więcej iPhone'ów niż Nokia wszystkich smartfonów

elop
Nokia tonie – dramatyczne wyniki kwartalne! Apple sprzedaje więcej iPhone’ów niż Nokia wszystkich smartfonów
REKLAMA

Działania Nokii w drugim kwartale 2011 r. przyniosły pierwszą od półtora roku stratę, a firma sprzedała o 20% mniej telefonów niż rok wcześniej. Los fińskiego producenta leży teraz w gestii tylko jednego konia - albo uda się przejście na Windows Phone, albo za niedługo Nokia będzie zmuszona do porzucenia telefonicznego biznesu. Nie przypadkowo w komentarzu po prezentacji wyników kanadyjski CEO Nokii, Stephen Elop mówił praktycznie tylko i wyłącznie o Windows Phone, który najprawdopodobniej zadebiutuje na Nokiach 26 - 27 października na dorocznej konferencji Nokia World.

REKLAMA

Przychody spółki w 2Q 2011 r. wyniosły 9,275 mld euro., a strata operacyjna prawie pół miliarda dol. - 487 mln. euro. Sprzedaż spadła o 11% licząc kwartał do kwartału i 7% licząc rok do roku, a wyniki finansowy poleciał w dół o 782 mln euro, czyli o 41% w ciągu zaledwie roku. Sprzedaż wszystkich telefonów Nokii spadła o 20%, a smartfonów - które przecież globalnie rosną w tempie przekraczającym 100% - aż o 31%.

Koniec października to odległa data i kto wie, czy Nokia nie popełniła kolejnej z wielu strategicznych pomyłek w ostatnim czasie ogłaszając współpracę z Microsoftem tak wcześnie. Z tego powodu od pewnego czasu trwa prawdziwy bojkot sprzedaży smartfonów Nokii z aktualnym systemem operacyjnym Symbian (czego można było się spodziewać). W drugim kwartale 2011 r. Nokia sprzedała o 31% mniej smartfonów (16,7 mln) niż po pierwszych trzech miesiącach 2011 r. (24,2 mln). Oznacza to, że Apple sprzedaje dziś więcej iPhone'ów (20 mln kwartalnie) niż Nokia wszystkich rozlicznych smartfonów w swojej ofercie. To bezprecedensowe wydarzenie!

Co więcej, sprzedaż smartfonów przyniosła Nokii… stratę! Co to oznacza? Ni mniej ni więcej tyle, że Nokia dopłaca dziś do sprzedaży swoich inteligentnych komórek. Średnia cena sprzedaży smartfonu Nokii spadła w 2Q o kolejne 3 euro (rok do roku) do 142 euro. A to tylko początek, bo fiński producent musi jakoś przeżyć kolejne dwa kwartały nieobecności smartfonów z Windows Phone. Można założyć, że do tego czasu Nokia straci co najmniej kolejny miliard dolarów.

To, co aktualnie obserwujemy na rynku mobilnym, to historyczna chwila. W ciągu zaledwie trzech miesięcy Nokia straciła 9 pkt proc. udziału w rynku smartfonów - z 24% na koniec 1Q do 15% na koniec 2Q. Jeszcze pół roku temu, na koniec 4Q 2010 r. Nokia miała 29% udziałów w rynku smartfonów. Oznacza to, że w ciągu sześciu miesięcy Nokia straciła połowę swojego rynku i na dodatek musi teraz do niego dopłacać!

REKLAMA

A będzie jeszcze gorzej, bo trudno sobie wyobrazić, żeby w drugim półroczu 2011 r. negatywna tendencja sprzedaży smartfonów Nokii się odwróciła. Trudno także liczyć na to, że sprzedaż smartfonów Nokii z Windows Phone od razu 'zaskoczy', bo po pierwsze rynek nie będzie czekał i konkurenci na czele z rozpychającym się łokciami na rynku smartfonów Samsungiem wzmogą działania sprzedażowe, a po drugie wcale nie wiadomo czy platforma Windows Phone nagle stanie się popularna wśród konsumentów, skoro - łagodnie mówiąc - do dzisiaj nie jest.

Co tu dużo mówić - trzeba było wybrać Androida, panie Elop!

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA