Twitter chce spokoju przy IPO, ale zderzy się z brutalną rzeczywistością
Twitter wysłał właśnie najważniejszego tweeta w swojej historii – w mniej niż 140 znakach poinformował, że złożył odpowiednie dokumenty przed Amerykańską Komisją Papierów Wartościowych (SEC), które mają doprowadzić do jego debiutu na giełdzie (IPO). Przy okazji wybrał tzw. ścieżkę konfidencjonalną, czyli taką, w której do czasu bezpośrednio przed debiutem na giełdzie nie będzie musiał spowiadać się ze swoich wyników. Sprytnie, ale i bardzo logicznie.
Chociaż geolokalizacja w Polsce nie zyskała jeszcze wielkiej popularności, a foursquare ma w naszym kraju ma około 20 tysięcy użytkowników, wciąż powstają projekty wykorzystujący potencjał drzemiący w geolokalizacji. Tak też jest w przypadku Starpin, polskiej usługi webowej oraz aplikacji mobilnej, dzięki której w prosty sposób można odkryć ciekawe miejsca w mieście, w którym przebywamy. Starpin może się okazać doskonałym uzupełnieniem zakładki Explore aplikacji foursquare.
Ponad 6 milionów użytkowników melduje się każdego dnia w Foursquare. Po co to robią?
Wielu Polaków bardzo sceptycznie podchodzi do mody na check-inowanie się w sklepach, barach, klubach czy innych lokalach, które odwiedzamy każdego dnia. Taka idea przyświeca wielu serwisom społecznościowym, które wyróżniają się promowaniem elementu geolokalizacyjnego. Do najpopularniejszych należą oczywiście Foursquare, Yelp i Qype. Czy korzystanie z takich usług to tylko moda i zabawa w zbieranie odznak? A może jest w tym coś więcej?
Gastronauci na iPhone - dla Polaków znacznie lepsze od Yelpa
Serwis Gastronauci można określić polskim odpowiednikiem seriwsu Yelp, tyle że skupionym wyłącznie na lokalach gastronomicznych. Dzięki temu, że działa już od 2007 roku może pochwalić się świetną bazą zarówno obiektów jak i recenzji i ocen. Wreszcie doczekał się wersji na iOS, a przedstawiciele serwisu zapowiadają szybkie wydanie aplikacji na Androida.
Przejęcie europejskiego Qype przez Yelp, który to niedawno miał swoją premierę również w Polsce świadczy jednoznacznie, że amerykańska firma całkiem poważnie myśli o europejskim rynku serwisów oraz aplikacji geolokalizacyjnych.
Yelp w wersji mobilnej to świetna aplikacja wykorzystująca rozszerzoną rzeczywistość
Yelp, czyli jeden z hitowych serwisów ze Stanów Zjednoczonych, jest od wczoraj dostępny w Polsce. Czy osiągnie w naszym kraju sukces? Tego dowiemy się wkrótce. Na razie postanowiliśmy sprawdzić jak działa, w szczególności wersja mobilna.
Wieść o tym krążyła po polskim internecie od kilku dni, ale teraz wiemy na pewno Yelp, jeden z najpopularniejszych serwisów geolokalizacyjnych na świecie, z którego każdego miesiąca korzysta 78 milionów osób wchodzi do Polski. Serwis jest dostępny pod adresem yelp.pl, a w polskich wersjach sklepów z aplikacjami na mobilne platformy ma pojawić się aplikacja, która na rynkach, gdzie serwis już działa pobrana została już 7,2 mln razy.
Giełda otwiera się na spółki Web 2.0. Najpierw Groupon, teraz Yelp, wkrótce Zynga
Powoli wzbiera się fala debiutów giełdowych spółek Web 2.0. Najpierw LinkedIn, następnie Groupon, a w najbliższej przyszłości Zynga i… co chyba dość zaskakujące… Yelp. Wczoraj ten społecznościowy serwis polecający lokalne biznesy (restauracje, sklepy, night cluby, centra spa, itd.) ogłosił, że wniósł o IPO na giełdzie warte 100 mln dol. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie malutki, lecz niezwykle istotny fakt – Yelp, podobnie zresztą jak Groupon, wciąż nie zarabia.
Google - monopolista, innowator, zły i dobry w jednym
Kongres Stanów Zjednoczonych prowadzi przesłuchanie w sprawie monopolu Google’a, wykorzystywaniu przewagi w promowaniu własnych usług i przez to zmniejszania konkurencyjności. Po raz kolejny sprawa etyki promowania własnych usług wewnątrz własnych usług wraca do centrum uwagi. Wbrew pozorom sprawa nie dotyczy jedynie wyszukiwarki – dotyczy efektu skali, rozbieżności między ukierunkowaniem na klienta, wspierania konkurencyjności oraz posiadania w portfolio wszelkiego rodzaju usług. Kto ma rację? Nikt. Albo wszyscy po trochę. Czy Google jest monopolistą? Wykorzystuje przewagę zdobytą kilka lat temu? Innowacje nie mają tu znaczenia? Czy klient jest najważniejszy?