Wielkie hity PlayStation 4 tańsze aż o połowę z okazji Black Friday
Gran Turismo Sport. Horizon Zero Dawn. Wolfentsein II. The Evil Within 2. Ghost Recon Wildlands. Battlefield 1: Rewolucja. Tekken 7. Knack 2 I inne – masa hitów wydanych w 2017 roku doczekała się 50-procentowej obniżki cen z okazji Black Friday. Najnowsze, najgłośniejsze tytuły za niewiele ponad 100 złotych? To jest naprawdę dobra cena.
Bomba atomowa spada na Manhattan, a Amerykanie przegrywają wojnę
Do amerykańskiej prasy trafia wiadomość o szaleńcu, który zamordował naukowców związanych z tajemniczym Projektem Manhattan. Kilka lat później naziści zrzucają bombę atomową na Nowy Jork, ostatecznie kończąc II wojnę światową. Skapitulowany rząd USA zawiesza broń, a Oddziały Wyzwoleńcze wchodzą do Stanów Zjednoczonych.
Deweloperzy pierwszoosobowych strzelanin nastawionych wyłącznie na przygodę dla jednego gracza zawsze mają ode mnie plusa za odwagę. W dobie FPS-ów pokroju Call of Duty, Battlefielda czy Overwatcha takie tytuły jak Doom, Prey, Alien: Isolation oraz Wolfenstein: The New Order bywają marginalizowane.
Alicja-Bachleda Curuś przez przypadek zapowiedziała premierę nowego Wolfensteina!
Polacy mają coraz większy wpływ na rynek gier wideo. Udowadnia to nie tylko Techland oraz CDProjekt Red, ale też Alicja Bachleda-Curuś. Jak donosi Piotr Kuldanek, aktorka ta niechcący wygadała się w programie śniadaniowym „Dzień Dobry TVN”, że pracuje nad kontynuacją gry Wolfenstein: The New Order.
To najlepsza gra FPS od miesięcy. Wolfenstein: The New Order – recenzja Spider’s Web
Kiedy spojrzałem na gęsty, wydobywający się z ogromnych kominów krematoryjnych dym, byłem w szoku. Chorwacki obóz zagłady, ze swastykami wiszącymi na każdym rogu budynku, uzmysłowił mi jedno – producenci Wolfenstein: The New Order nie poszli na żadne kompromisy, polityczną poprawność zostawiając w domu. Dzięki temu dostałem jedną z najlepszych strzelanin dla jednego gracza, z jaką kiedykolwiek miałem do czynienia.
Powszechnie lubi się mówić, że Wolfenstein 3D był pierwszą grą typu FPS. Nie jest to prawda, choć trzeba przyznać, że właśnie od tej produkcji rozpoczęło się powszechne zainteresowanie gatunkiem na szerszą skalę. Nic dziwnego, że twórcy – studio id Software – wyrosło niebawem na prawdziwą ikonę strzelanek. Od tamtej pory minęło 20 lat, a John Carmack z kolegami świętuje okrągłą rocznicę.