Telefon z najdziwniejszym ekranem w historii. To mógł być przełom
Pamiętacie Essential Phone 1? Ten innowacyjny smartfon z 2017 r. zachwycił wielu swoim designem i obietnicą czystego Androida. Choć firma Essential upadła w 2020 r., pozostawiła po sobie jeden z najciekawszych prototypów w historii smartfonów – Essential Phone GEM.
Essential Phone zapowiada nowy smartfon. Przypomina pilot od telewizora
Essential, ojciec notcha w smartfonach, pokazuje swój nowy smartfon. Jest nim Project Gem, który ma tak dziwne proporcje, że wygląda niczym pilot od TV. Albo smartfon przecięty w połowie.
Notch notchowi notchem. Skoro musimy z nimi żyć, wybierzmy najlepsze. I, przy okazji, najgorsze
Notch to moje technologiczne słowo roku 2018. Wcięcie w ekranie jest już w prawie każdym smartfonie, ale niektórzy producenci wdrażają je lepiej, a inni gorzej. Który notch jest dobry, a który nietrafiony?
Z tej mąki chleba nie będzie. Rok po premierze Essential Phone powstał dopiero drugi moduł
Essential Phone jest o tyle ciekawym, co niszowym smartfonem, dlatego wiele osób mogło zapomnieć, że jest to konstrukcja modułowa. Do tej pory powstał dokładnie jeden moduł, ale teraz firma pokazuje drugi. To gniazdo słuchawkowe z MQA.
Nawet twórca Androida nie potrafi już na nim zarabiać. Żegnaj, Essential
Jeżeli wierzyć nieoficjalnym informacjom z bardzo wiarygodnych źródeł, firma Essential produkująca telefony z Androidem niedługo będzie zwijać manatki. Co w tym szczególnego? To firma Andy’ego Rubina, twórcy najpopularniejszego systemu operacyjnego na świecie.
Zakola. Monobrew. Wcięcie. Określeń na notcha jest wiele, a większość z nich jest pejoratywna. Wcale mnie to nie dziwi. To najbrzydszy element w designie smartfonów, jaki widzieliśmy od lat.
Miała być rewolucja, ale coś jej nie widać. Zapytaliśmy twórców o przyszłość Essential Phone
Wokół tego produktu było wiele szumu, gdy dwa lata temu Andy Rubin – twórca Androida – zapowiedział, że bierze sprawy we własne ręce. Od premiery Essential Phone minął prawie rok i… no właśnie: i co?
Ten rok jeszcze się nie skończył. Oto smartfony, na które nadal czekamy
Za nami większość istotnych smartfonowych premier. Większość nie oznacza jednak wszystkich. Wciąż czekamy na testy kilku modeli, które mogą okazać się kluczowe dla całego rynku.