Razer zaskakuje nową klawiaturą. Jest piękna i nie zajmuje całego biurka
Razer wykonał kolejny krok ku rozwojowi swojego klawiaturowego imperium. Firma postanowiła uzupełnić swoją ofertę o nową propozycję - Ornata V3 Tenkeyless. Nie kosztuje fortuny, a przy tym jest piękna i nie zajmuje całego biurka.
Kto nie kojarzy Razera. Jest to wręcz kultowa marka, która zyskała uznanie graczy dzięki swoim świetnym myszkom i klawiaturom z różnych półek cenowych - obok flagowych propozycji, oferuje również tańsze sprzęty. Przykładem jest linia klawiatur Ornata, do której dołączył nowy członek rodziny.
Oto Razer Ornata V3 Tenkeyless. Niski profil i hybrydowe przełączniki
Amerykański gigant technologiczny obok swoich flagowych klawiatur mechanicznych oferuje również serię Ornata, która ma na pokładzie hybrydowe przełączniki membranowo-mechaniczne. Te są znacznie tańsze w produkcji, co bezpośrednio wpływa na niższą cenę klawiatur.
Najnowsza Ornata V3 Tenkeyless w tym aspekcie nie różni się od poprzedników - urządzenie według specyfikacji producenta powinno zapewniać przyjemny klik, który ma przypominać doznania, jakie oferuje niebieski przełącznik mechaniczny. Zastosowano tu nakładki ABS, które mają niski profil - mowa zatem o ergonomicznej propozycji dla graczy, która z drugiej strony nie powinna męczyć nadgarstków podczas długich sesji pisania.
Najważniejszy w klawiaturze jest jednak układ TKL, czyli taki, który zakłada rezygnację z sekcji numerycznej, przez co urządzenie zajmuje mniej miejsca na biurku. Sprzęt oferuje 8-strefowe podświetlanie RGB Razer Chroma, czego w propozycji tego producenta nie mogło zabraknąć.
Z dodatkowych cech Razer Ornata V3 Tenkeyless warto wymienić odporność na przypadkowe zalanie oraz obecność dedykowanej podpórki pod nadgarstki. A to już pełna ergonomia.
Cena nie jest wysoka. Ale mogłaby być niższa
Cena urządzenia nie jest wysoka - klawiatura została wyceniona na 70 dol. (równowartość około 295 zł), jednak jest to identyczna kwota wyrażona w dolarach, którą trzeba wydać na pełnowymiarową Razer Ornata V3. W Polsce ten model kosztuje 329 złotych, także cena wariantu pozbawionego sekcji numerycznej będzie najprawdopodobniej identyczna.
Cena wysoka nie jest, jednak ze wzgląd na to, że mamy tu mniej klawiszy, mogłoby być przynajmniej odrobinę taniej.