Tak wygląda Motorola Razr 3. Nowa wersja straciła największy atut
Na Motorolę Razr 3 czekamy od dobrych dwóch lat i wszystko wskazuje na to, że w końcu się jej doczekamy. Teraz, gdy już wiemy, jak nowy składany smartfon wygląda, zaczynam podejrzewać, że ten projekt spędził ostatnie dwa lata w szufladzie.
Bardzo długo czekaliśmy na kontynuację Motoroli Razr 5G. Tak długo, że Samsung zdążył w tym czasie pokazać dwie generacje Galaxy Z Flip, Huawei pokazał swojego P50 Pocket, a Motorola pokazała na oko 50 innych modeli telefonów i wielu myślało, że nowy składak już nie powstanie. Tym bardziej, że Motorola Razr 5G nie odniosła sprzedażowego sukcesu.
Wygląda jednak na to, że Motorola w końcu uznała, że teraz jest dobry moment na wypuszczenie nowego modelu z serii Razr.
Motorola Razr 3 wygląda, jakby spędziła dwa lata w szufladzie.
Gdy Motorola wskrzesiła swoją legendarną serię telefonów z klapką, starała się zachować ducha oryginału, m.in. stosując charakterystyczny „podbródek” i wcięcie na przedni aparat, żywcem przypominające wcięcie na głośnik w starych Razrach. Nadchodząca nowość kompletnie porzuciła próbę nawiązania stylistycznego do kultowego oryginału. Zamiast tego otrzymamy coś, co wygląda jak… składana Moto G?
Evan Blass, znany jako EvLeaks, opublikował krótkie wideo pokazujące wewnętrzną i zewnętrzną część nowej Motoroli. Zamknięty telefon wygląda dokładnie tak, jak na wcześniejszych przeciekach od 91mobiles. Zewnętrzny ekran jest nieco większy, a zamiast jednego oczka aparatu w centrum mamy dwa po prawej stronie – mają się tam skrywać aparaty 50 i 13 Mpix, ten drugi z obiektywem ultrawide.
Całość konstrukcji otacza wyraźna, aluminiowa ramka, która daje nadzieję na solidniejszą konstrukcję niż Moto Razr 5G. Z kolei wnętrze smartfona jest… nieco rozczarowujące. Zamiast charakterystycznego wcięcia na aparat mamy tu klasyczne „oczko” w centrum, a cały ekran okalają grubaśne ramki. Nie żeby taki Z Flip 3 był bezramkowy, ale na nagraniu Evana Blassa te okalające ekran nowej Moto Razr 3 wyglądają na jeszcze grubsze.
Nadchodząca Moto Razr 3 znacznie odstaje stylistycznie od współczesnych Motoroli. Raczej przywodzi na myśl budżetową serię Moto G, za sprawą obłych krawędzi i grubych ramek. Sądzę, że ten projekt miał ujrzeć światło dzienne dawno temu, ale na skutek pandemicznych zawirowań Motorola odłożyła na bok eksperymenty, skupiając się na dostarczaniu na rynek solidnych średniaków, które napędzą sprzedaż. Plan się powiódł – globalne udziały Motoroli w rynku wciąż rosną, ale to niestety oznacza, że Razr 3 wygląda raczej na przybysza z przeszłości niż z przyszłości.
Uczciwie powiem też, że wizualnie w ogóle mi się to urządzenie nie podoba. Największą siłą smartfonów z klapką jest to, że wyróżniają się z tłumu. Poprzednia Motorola Razr 5G była bardzo charakterystyczna, wręcz retro-futurystyczna, co podobało się wielu ludziom i było silnym argumentem za zakupem. Nowy model – przynajmniej na nagraniu EvLeaksa – wydaje się kompletnie nijaki. Funkcjonalny, ale na pewno niezbyt ciekawy i piękny.
Kiedy zobaczymy nową Motorolę Razr 3?
Nie padła jeszcze konkretna data premiery, ale sądząc po nasilających się wyciekach informacji, na rynkowy debiut możemy liczyć jeszcze w tym roku. Poprzednie odsłony debiutowały późną jesienią. Bardzo możliwe, że i tym razem premiera odbędzie się bliżej czwartego kwartału 2022 r.