REKLAMA

PESEL dla Ukraińców od dziś. Największe i najszybciej zrealizowane zmiany w historii numeru

Uciekający przed wojną Ukraińcy od dziś mogą zgłaszać się po numer PESEL. Dzięki temu uzyskają dostęp m.in. do edukacji czy służby zdrowia na tych samych zasadach co Polacy. Chociaż procedurę wdrożono szybko, tak naprawdę sytuacja nie jest tak wyjątkowa, jak niektórym na pierwszy rzut oka może się wydawać.

Ten PESEL ułatwi oszustwo
REKLAMA

- Należy pamiętać, że wiele osób uciekających przed wojną nie ma ze sobą dokumentów. Dzięki wprowadzeniu danych do rejestru PESEL ich tożsamość zostanie potwierdzona i nie będą musieli czekać na wydanie dokumentów w ukraińskich placówkach konsularnych. Rolę dokumentu tożsamości będzie mogła pełnić aplikacja mObywatel, w której pojawi się nowy moduł, za pomocą którego pełnoletni obywatele Ukrainy będą mogli w Polsce potwierdzać swoją tożsamość. Dokument nazywa się Diia.pl (Дія пл), co jest nawiązaniem do ukraińskiej rządowej aplikacji mobilnej Diia. Diia będzie zawierała imię, nazwisko, PESEL oraz zdjęcie potwierdzone podczas wizyty w urzędzie gminy - zapowiedział minister Janusz Cieszyński.

REKLAMA

Przyznanie numeru PESEL sprawi, że Ukraińcy będą mogli na normalnych warunkach chodzić do szkoły, korzystać ze służby zdrowia, pracować czy odprowadzać podatki i składki. Jako że wraz ze zdobyciem PESEL-u przyznany będzie też dostęp do Profilu Zaufanego, uchodźcy będą mogli skorzystać choćby z takich cyfrowych usług jak e-recepta.

Jak informuje rząd, wdrożenie nowych rozwiązań technicznych odbyło się w nocy z sobotę na niedzielę (12-13.03). W niedzielę odbyły się testy w urzędach w Kobyłce i na warszawskim Mokotowie.

Pierwszą osobą, której nadano PESEL w nowej procedurze została pani Oksana ze Starokonstantynowa, a pierwszy dokument Diia.pl w aplikacji mObywatel otrzymała pani Swietłana. Wdrożone zmiany są prawdopodobnie największymi i najszybciej zrealizowanymi zmianami w historii PESEL.

Jako że do Polski przybyło już prawie 2 mln uciekających przed wojną, urzędy gminy muszą liczyć się ze zwiększonym ruchem osób chcących wyrobić sobie PESEL. To spore wyzwanie również z powodów technicznych. Właśnie dlatego trwa pozyskiwanie ok. 3500 komputerów wraz z niezbędnym osprzętem, m.in. drukarkami, modemami, kartami kryptograficznymi, skanerami odcisków placów.

PESEL dla cudzoziemców to tak naprawdę nic nowego

Wyzwaniem jest to, że teraz o rejestrację ubiegać będzie się bardzo wielu ludzi w krótkim czasie. Ale poza tym niewiele się zmieniło, bowiem cudzoziemcy już wcześniej mogli ubiegać się o PESEL.

REKLAMA

Z urzędu dostawało się numer PESEL przy zameldowaniu w Polsce na pobyt powyżej 30 dni. Jeżeli zameldowanie nie było możliwe, wówczas należało złożyć wniosek. Wówczas należało podać podstawę prawną, która tego numeru od cudzoziemca wymagała. Teraz cały proces jest więc nieco uproszczony – podstawą jest po prostu wojna i fakt ucieczki przed rosyjskim agresorem. Dlatego też na tych nieco specjalnych zasadach numer przyznawany będzie tym, którzy przybyli do Polski w okresie od 24 lutego 2022.

Warto o tym pamiętać, bo rosyjska propaganda na pewno będzie próbowała wykorzystać ten fakt, okłamując Polaków, że Ukraińcy dostają specjalne przywileje.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA