REKLAMA

Zrobili remaster całej gry, bo poprosiła o to jedna osoba. Ojciec wielkiego fana chorego na autyzm

Twórcy popularnego No Man's Sky przygotowali remaster swojej poprzedniej gry na skutek próśb jednej osoby - ojca gracza chorego na autyzm. Jego list poruszył wszystkich pracowników studia Hello Games, wprawiając w ruch deweloperską machinę.

28.01.2022 18.09
No Man's Sky. Remaster gry na prośbę ojca chorego dziecka
REKLAMA

Hello Games to twórcy popularnego No Man's Sky - produkcji, która stanowi jedną z najciekawszych opowieści współczesnej branży gier. Podczas premiery No Man's Sky rozczarowało miliony graczy na całym świecie, ponieważ komercyjny produkt znacząco różnił się od wizji, jaką roztaczali przed graczami twórcy. Hello Games miesiąc po miesiącu ulepszało jednak swój produkt, rozwijając go przy pomocy darmowych aktualizacji. Dzięki temu No Man's Sky wyrosło na jedną z najlepszych gier o kosmicznej eksploracji, jaka kiedykolwiek powstała.

REKLAMA

Nim Hello Games wzięło się za podbój kosmosu, studio tworzyło znacznie bardziej przyziemne produkcje. Jedną z kluczowych był Joe Danger - zręcznościowa gra w rzucie 2,5D polegająca na sterowaniu kaskaderem na motocyklu. Mała produkcja była na tyle udana, że zdobyła szereg nagród, zanotowała niezłą sprzedaż, zapewniła studio stabilność finansową, a nawet doczekała się mobilnej wersji. W 2013 roku Joe Danger debiutował na smartfonach, ale po latach aplikacja przestała być wspierana i nie działa na nowszych wersjach systemu iOS.

 class="wp-image-2026135"

Teraz Joe Danger powraca na iPhone'a w formie remastera. Studio zdecydowało się na ten krok pod wpływem wzruszającego maila.

Mężczyzna, któremu Hello Games zapewniło anonimowość, napisał do studia wzruszającą wiadomość. Ojciec 8-letniego dziecka chorego na autyzm opowiada w niej, jak Joe Danger pozwolił zbudować więź między opiekunem i podopiecznym, co w przypadku tej choroby bywa niezwykle trudne i wymagające (tłumaczenie redakcyjne):

Piszę ten list w imieniu mojego syna, Jacka. Jack ma 8 lat i jest najsłodszym chłopcem na Ziemi. Lekarze zdiagnozowali u niego autyzm.

Jak zapewne wiecie, dzieci z autyzmem zmagają się z wieloma przeciwnościami. Jedną z nich jest wielka trudność w nawiązywaniu relacji międzyludzkich. Na szczęście jedną z rzeczy, które pomogły zbudować więź między mną i Jackiem, są gry wideo. Zwłaszcza Joe Danger. Jack KOCHA Joe'a. Kocha wszystko, co z nim związane. Ma kolekcję małych motocyklów które nazywa swoimi Dangerami. Motocykle na ulicy to dla niego Joe Dangery. Jedną z pierwszych rzeczy, jakie słyszę po powrocie do domu z pracy, to "chodź tato, zagrajmy w Joe Danger". Sam fakt, że dziecko z autyzmem mówi rodzicowi taką rzecz, to wspaniała sprawa.

Joe Danger sprawił, że Jack mógł nawiązać więzi z rodziną i przyjaciółmi. Granie w waszą grę sprawiło, że Jack doświadczył "normalnego życia dziecka". Będąc rodzicem, trudno mi nawet zamienić w słowa to, co czuję, widząc czystą radość na twarzy mojego synka. Zapewniam jednak, że to wspaniałe uczucie.

Jestem jednak zmuszony prosić was o pomoc. Joe Danger stał się nie tylko źródłem przyjemności dla Jacka, ale również sposobem na radzenie sobie z trudnymi sytuacjami. Gdy siedzimy w głośnej restauracji albo musimy przedrzeć się przez tłum ludzi, jest to dla niego stresujące. Rozwiązaniem jest Joe Danger na iPhone, niejako w formie nagrody za wysiłek. Może nie jest to najlepsza forma wychowania, ale trudno - mojemu dziecku to pomaga. Gdy pyta "dostanę potem Joe Dangera?", jest to dla niego sposób na przetrwanie w trudnej sytuacji. Problem polega na tym, że wraz z aktualizacją iOS Joe Danger przestał być wspierany. Nie mogę go nawet znaleźć w App Store.

Dzieci z autyzmem mają wielki problem z zaakceptowaniem zmian, dlatego żadna inna gra nie potrafi mu zastąpić Joe'a. Pracownicy App Store sugerowali mi "kontakt z producentem" w tej sprawie. Nie wiem nawet czy przywrócenie gry Joe Danger jest możliwe. Dla mojego chłopca jest to jednak jak sprawa życia i śmierci. To właśnie on zmotywował mnie do napisania tej wiadomości (…).

List zdziałał cuda. Pracownicy Hello Games zakasali rękawy i wzięli się do pracy, by Joe Danger wrócił na iPhone'a.

 class="wp-image-2026138"

Pod wpływem wiadomości od ojca dziecka chorego na autyzm, 27 stycznia 2022 roku Joe Danger wrócił do App Store. Do tego w lepszej wersji niż kiedykolwiek wcześniej. Produkcja otrzymała odświeżona oprawę wizualną, działa z wyższą liczbą klatek na sekundę, wspiera odświeżanie ekranu ProMotion dla iOS oraz dogaduje się z fizycznymi kontrolerami. Tytuł może już pobrać zarówno Jack, jak i wszyscy gracze na świecie.

REKLAMA

Darmowa reklama i skuteczny PR czy wzruszająca historia poruszająca serca? Hello Games piecze dwie pieczenie na jednym ogniu i nie mam kompletnie nic przeciwko. Studio już wcześniej dało nam jedną z najbardziej inspirujących historii w branży gier, rehabilitując renomę przy No Man's Sky. Teraz Hello Games po raz kolejny robi coś świetnego, a piękny efekt końcowy jest ważniejszy od motywacji, niezależnie jaka by ona nie była.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA