REKLAMA

Pieseł poleci na Księżyc. Elon Musk chce wysłać Dogecoina na Srebrny Glob

Poniższą informację trzeba traktować z odpowiednią dozą sceptycyzmu z dwóch względów: na Twittera wrzucił ją Elon Musk oraz została napisana 1 kwietnia.

Pieseł poleci na Księżyc. Elon Musk chce wysłać Dogecoina na Srebrny Glob
REKLAMA
REKLAMA

Tak czy inaczej, dostarczając paliwa do dyskusji swoim fanom, Elon Musk zadeklarował, że chce dosłownie dostarczyć Dogecoina na powierzchnię Księżyca.

Gdyby autorem tweeta był jakikolwiek inny przedstawiciel sektora kosmicznego, można by było założyć, że to tylko primaaprilisowy żart. Gdy jednak widzimy, że autorem żartu jest Elon Musk, tej pewności już nie ma.
Jakby nie patrzeć, to właśnie szef SpaceX i Tesli wystrzelił samochód w przestrzeń kosmiczną na szczycie rakiety Falcon Heavy. Co więcej, w 2010 r. podczas testu statku transportowego Dragon, w przestrzeń kosmiczną poleciał… krąg sera.

Dlaczego właśnie Dogecoin?

Technokról Tesli od dawna jest zwolennikiem wszelakich kryptowalut. Kilka miesięcy temu, Tesla ogłosiła, że zakupiła na rynku bitcoiny o wartości 1,5 mld dol., a w połowie marca umożliwiła płacenie bitcoinami za samochody Tesla.

REKLAMA

To poleci czy nie?

Tak naprawdę nie ma większych przeciwwskazań do tego, aby SpaceX faktycznie dostarczył monetę z piesełem na Księżyc. Firma aktualnie rozwija koncepcję swojego lądownika księżycowego, który mógłby dostarczać ludzi na powierzchnię Księżyca. Co więcej, już teraz SpaceX posiada kontrakty z agencją na wynoszenie elementów stacji Gateway, która ma się znaleźć na orbicie wokół Księżyca. Wystarczy zatem na jeden ze statków zapakować pamiątkową monetę i Pieseł stanie na powierzchni Księżyca - być może szybciej, niż ponownie dotrze tam człowiek.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA