REKLAMA

Amerykański milioner chce zbudować na pustyni autonomiczne miasto oparte na blockchainie

Pomysł ten należy do Jeffa Bernsa, milionera, który wzbogacił się na kryptowalutach i założyciela firmy Blockchains LLC. Berns chce zbudować miasto, które funkcjonowałoby w oparciu o technologię blockchain.

03.03.2021 17.02
Amerykański milioner chce zbudować na pustyni w Nevadzie autonomiczne miasto oparte na technologii blockchain
REKLAMA

Brzmi niedorzecznie, ale władze Nevady są w stanie zgodzić się na pomysł milionera. Blockchainowe miasto mogłoby otrzymać te same uprawnienia, które posiadają tamtejsze hrabstwa. Do tego, jeśli Berns otrzymałby zgodę na stworzenie specjalnej strefy innowacyjnej, w połączeniu z uprawnieniami hrabstwa mógłby decydować o nakładaniu nowych podatków i tworzyć sądy na terenie swojej krypto-utopii.

REKLAMA

Najważniejsze są jednak kryptowaluty

Motywem przewodnim Bernsa jest stworzenie lokalnej ekonomii opartej na kryptowalutach, a takie kwestie jak na przykład sprawozdania finansowe mieszkańców, ich dokumentacja medyczna, dane osobowe, wyniki głosowania, czy umowy małżeńskie zapisywane byłyby w technologii blockchain.

Żeby jednak zrealizować tę wizję, Berns musi wybudować najpierw miasto. Na gruntach, którymi dysponuje milioner, prawo zezwala na wybudowanie 3,5 tys. budynków. Trochę mało, żeby mówić o rewolucyjnym, samowystarczalnym i autonomicznym projekcie miasta rządzącego się własnymi zasadami.

Berns twierdzi jednak, że w dłuższej perspektywie czasu, na przykład w ciągu 75 lat, jego firma Blockchains LLC byłaby w stanie zbudować 15 tys. domów, kampus i arenę e-sportową na swoim pustynnym terenie.

Pomysł tego osobliwego inkubatora kryptowalutowego i specjalnej strefy innowacji popierany jest przez obecnego gubernatora Nevady Steve'a Sisolaka, który stwierdził, że inicjatywa Blockchains LLC pomogłaby przekształcić Nevadę w „epicentrum wschodzącej branży”.

REKLAMA

Przeciwnicy tego pomysłu z kolei twierdzą, że zezwolenie udzielone prywatnej firmie na utworzenie autonomicznego samorządu to początek groźnego scenariusza, w którym firmy technologiczne zyskują jeszcze większą kontrolę nad życiem zwykłych obywateli.

Kolejną kwestią byłby precedens prawny, gdyby władze Nevady rzeczywiście wydały zgodę na budowę wymarzonego miasta Bernsa. W ślad za Blockchains LLC mogłyby pójść takie firmy jak Amazon czy Tesla, które posiadają grunty na terenie Nevady.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA