Abonament za telefon niczym Spotify i Netflix. Na polskim rynku może pojawić się nowy operator
Niedługo na polskim rynku może pojawić się kolejny operator telefonii komórkowej działający pod skrzydłami Orange Polska. Nowa marka ma funkcjonować na podobnej zasadzie co Folx, który debiutował w Polsce pod koniec minionego roku. Do obsługi konta abonenckiego wystarczy aplikacja.
Na polskim rynku działa czterech głównych operatorów infrastrukturalnych (Orange, Play, Plus, T-Mobile) oraz kilka razy więcej sieci typu MVNO (Virgin Mobile, Mobile Vikings itp.), które korzystają ze stacji bazowych tzw. wielkiej czwórki. Duzi operatorzy mają oprócz tego również swoje submarki, takie jak Nju od Orange, Red Bull Mobile od Play, Plush od Plusa i Heyah od T-Mobile.
Jak podaje serwis gsmonline, Orange pracuje obecnie nad wprowadzeniem kolejnej submarki obok Nju. Tym razem operator chce uruchomić usługę w pełni cyfrową. Obsługa konta i płatności za usługi mają być dokonywanej wyłącznie w ramach aplikacji mobilnej.
Nowa submarka Orange, jeśli informacje na jej temat się potwierdzą, nie będzie wymagała dzwonienia na infolinię, udawania się do stacjonarnej placówki i opłacania co miesiąc klasycznych faktur. Opłaty regulowane będą poprzez podanie w aplikacji danych karty płatniczej.
Na podobnej zasadzie działa Virgin Mobile w Zjednoczonych Emiratach Arabskich od września ubiegłego roku oraz operator typu MVNO o nazwie Folx, który rozpoczął działalność pod koniec minionego roku w Polsce. Folx korzysta z infrastruktury Play.
Abonament za telefon niczym za streaming muzyki lub serwis VOD.
Operatorzy przyzwyczaili nas do podpisywania długoterminowych umów na abonament telefoniczny, które wymagają opłacania co miesiąc wystawionej przez usługodawców faktury. Kolejni operatorzy próbują ułatwić klientom rozliczanie się za usługi telekomunikacyjne i biorą za wzór usługi internetowe, które model płatności znacznie uprościły.
Spotify i Netflix nie wymagają podpisywania długoletniej umowy, a dostęp do streamingu można opłacić kartą płatniczą. Wystarczy raz podać dane, a zryczałtowana opłata będzie pobierana raz w miesiącu bezpośrednio z konta, do którego została przypisana karta.
O plany związane z nową ofertą spytaliśmy rzecznika Orange Polska, Wojtka Jabczyńskiego, który zdecydowanie odmówił komentarza. Mam jednak nadzieję, że plotki się potwierdzą, a w ślad za Orange pójdą kolejni operatorzy, a operatorzy cyfrowi będą pierwszym krokiem w kierunku odejścia od kart SIM na rzecz standardu e-SIM.