Uwaga, posiadacze starszych czytników Kindle - koniecznie zaktualizujcie swoje urządzenia!
W sieci można znaleźć informacje mówiące o konieczności zaktualizowania czytników Kindle przed 22 marca. Osoby, które tego nie zrobią, mają stracić możliwość korzystania ze wszystkich usług Amazonu. Mało kto wspomina jednak, że aktualizacja Kindle jest potrzebna tylko dla starszych modeli urządzeń.
Prawdą jest, że Amazon zachęca klientów do aktualizowania swoich urządzeń. Robi to na swojej stronie, bezpośrednio w czytnikach, spersonalizowanych mailach, a nawet w papierowych listach wysyłanych do klientów. Ma to związek z planowaną zmianą rodzaju szyfrowania połączenia sieciowego w usługach Amazonu w celu zwiększenia poziomu bezpieczeństwa danych użytkowników.
Warto pamiętać, że aktualizacji nie wymagają czytniki wydane w 2014 roku i później
Należą do nich Kindle Paperwhite 2, Kindle Paperwhite 3, Kindle 7 oraz Kindle Voyage.
Zaktualizować trzeba wyłącznie starsze czytniki, takie jak Kindle 1, Kindle 2, Kindle DX, Kindle Keyboard, Kindle 4, Kindle 5, Kindle Touch, Kindle Paperwhite 1.
Można to zrobić po prostu podłączając swój czytnik do sieci Wi-Fi. Aktualizacja będzie też dostępna na stronie Amazon, można stamtąd pobrać ją i wgrać ręcznie na swój czytnik Kindle. Właśnie to będą musiały zrobić osoby, które nie podłączą na czas Kindle'a do sieci.
W przeciwnym razie stracą dostęp do usług Amazonu, takie jak sklep oraz synchronizacja z chmurą. Możliwe będzie jednak korzystanie ze wszystkich nie-internetowych możliwości czytników. Osoby kupujące książki w innych sklepach i wgrywające je za pomocą kabla nie zauważą jakichkolwiek braków w działaniu swoich czytników. Mimo wszystko warto uruchomić na chwilę czytnik i wgrać aktualizację dla świętego spokoju, by móc wykorzystać dodatkowe funkcje urządzenia w przyszłości. Dzięki nim korzystanie z Kindle jest o wiele prostsze i przyjemniejsze.
Może jednak okazać się, że aktualizacja Kindle została już pobrana.
Okazuje się bowiem, że Amazon straszy swoich klientów nieco na wyrost, a większość modeli Kindle otrzymała stosowną aktualizację już kilka miesięcy temu. Tak było w przypadku między innymi mojego Kindle Paperwhite pierwszej generacji. Nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że otrzymał on już nową wersję oprogramowania. Jestem pewien, że w przypadku wielu użytkowników korzystających regularnie z czytników jest podobnie.
Lepiej jednak sprawdzić, czy nie ma żadnych oczekujących aktualizacji, niż potem żałować.