Microsoft

Korzystanie z Windowsa 10 stanie się bardziej uciążliwe. Microsoft promuje znowu najnowszą wersję swojego systemu operacyjnego. Użytkownicy ponownie są bombardowani wyskakującymi powiadomieniami na cały ekran o możliwości instalacji Windows 11.

Microsoft urealnia strategię w branży gier. Najnowsze doniesienia wskazują na przestawienie wajchy z napisem Xbox. Gry na konsolową wyłączność technologicznego giganta będą ukazywać się na platformach PlayStation.

Moment, w którym użytkownik zagląda do menu konfiguracji systemu operacyjnego i swojego komputera to idealna okazja, by mu wyświetlić reklamę płatnej usługi. Tak, to na pewno zadziała.

Od połowy 2023 r. przez branżę gier wideo przetacza się fala masowych zwolnień. Wraz z początkiem 2024 r. zjawisko wyłącznie się nasiliło: w samym tylko styczniu zwolniono tylu pracowników gamedevu, co przez pół minionego roku. Jaki jest powód tych masowych zwolnień?

Oglądanie YouTube’a czy przeglądanie sieci podczas ważnych spotkań na Microsoft Teams jest normalnością w pracy? To może się szybko skończyć, gdy SI stanie się najlepszym przyjacielem szefa i najgorszym wrogiem pracowników.

Microsoft przedstawił wyniki kwartalne, odtrąbiając wielkie sukcesy: wzrosty liczby graczy, przychodów z abonamentu i zaangażowania użytkowników. W propagandzie sukcesu ledwo przebija się jeden fakt: sprzedaż Xboksa jest na niezmiennie niskim poziomie.

Prezes Xboksa jasno daje do zrozumienia, że jest przeciwna zmianom w sklepie App Store. Zresztą podobnie jak inni szefowie dużych firm.

Wielka chwila nadeszła dla wszystkich, którzy grają w gry przy pomocy mobilnej aplikacji Xboxa. Microsoft odkrył, że telefony mają dotykowe ekrany.

Jedną z użyteczniejszych nowości Windowsa 11 była wbudowana obsługa popularnych formatów archiwizacji danych. Już niedługo system Microsoftu będzie potrafił nie tylko je odczytywać, ale również w pełni wykorzystywać. Koniec polegania na formacie ZIP.

Aplikacje biurowe Microsoft 365 po wielu latach eksponowania Calibri zmieniają domyślną czcionkę użytkownika. Użytkownicy Worda, Outlooka, Excela i PowerPointa mieli poczuć powiew świeżości. Tylko ten podobno brzydko pachnie.

Nieliczne komputery i tablety z Windowsem oferują mechanizm, który znacząco poprawia brzmienie rejestrowanego mikrofonem głosu w komunikatorach internetowych i w grach wideo. Miał on surowe wymagania sprzętowe, które właśnie zostały zniesione.

Szczególne nastawienie na Xbox Game Pass. Xbox Series S bez napędu optycznego, podobno też pojawi się też podobna wersja Xboxa Series X. Redukcja wydatków na obecność w sklepach wielkopowierzchniowych. A teraz to. Sytuacja jak przy premierze Xboxa One, tylko potencjalnie jeszcze gorsza.

Gigant technologiczny zwalnia prawie 2000 pracowników niedawno przejętego studia, a jedna duża growa produkcja została wyrzucona do śmietnika.

Wojna, jaką Rosja prowadzi z wolnym światem nie ogranicza się tylko do napaści na sąsiadujący kraj czy fizycznych ataków na znajdujące się tam cele. Microsoft właśnie poinformował, że był celem ataku sponsorowanych przez rząd hakerów.

Komputer z Windowsem i 8 GB RAM nadal zapewnia względnie wysoki komfort pracy, jeżeli nie jest się szczególnie wymagającym użytkownikiem i raczej nie ma potrzeby myśleć o rozbudowie. Co innego jeśli celem jest kupno zupełnie nowego komputera - takiego, który będzie w pełni gotowy na Windowsa 12.

Microsoft zaprezentował katalog gier na konsolową wyłączność, z której skorzystają posiadacze Xboksów oraz komputerów osobistych. Propozycje zielonych na 2024 r. są zdumiewająco niezłe.

Microsoft po raz ostatni wkurzy użytkowników mieszaniem w Windowsie. Potem szykuje się długa przerwa i brak nowości aż do przyszłej zimy. To kiedy ten ostateczny lifting?

Copilot jest dla Microsoftu tak ważny, że ten zdecydował się wymusić zmianę standardu pecetowej klawiatury. Trudno o coś bardziej absurdalnego jak wiązanie przyszłości komputerów z usługą hostowaną w chmurze, która przeszła już dwa rebrandingi i jedną zmianę logo w przeciągu kilkunastu miesięcy. Kiedy Satya Nadella, prezes Microsoftu, przyrównał Copilota w Windowsie do czegoś równie istotnego...

Jestem cichym wielbicielem Microsoftu i jego produktów. Namiętnie korzystam z myszki i klawiatury sygnowanej logiem giganta z Redmond, dlatego ze smutkiem przyjąłem zeszłoroczną wiadomość o zaprzestaniu produkcji akcesoriów pod znakiem Microsoftu. Na szczęście wrócą.

Mikhail Parakhin zdaje się fundamentalnie różnić od wszystkich poprzednich szefów Windowsa. Nie tylko aktywnie udziela się na social mediach, to na dodatek traktuje je jak cenne źródło informacji od użytkowników. Nie stroni też od krytyki... produktu, który reprezentuje. Chce zmienić kierunek rozwoju Menu Start.