Gwiazda neutronowa zlała się z czarną dziurą. Do Ziemi właśnie dotarło echo dwóch takich kataklizmów
W styczniu 2020 r. detektor LIGO zarejestrował fale grawitacyjne pochodzące z galaktyk oddalonych od nas o 900 mln lat świetlnych. Analiza sygnału wskazuje, że w końcu udało się zarejestrować coś nowego. Dziesięć dni później do Ziemi dotarł drugi taki sygnał.
Przesyłka z gwiazd. Na dnie Pacyfiku odkryto pluton prosto z kosmosu
Co można znaleźć na dnie oceanu? Wiadomo, głębinowe ryby, których nie spotkamy w wodach powierzchniowych, wraki statków, które okazały się za mało odporne na żywioły oraz tony śmieci i mikroplastików. Okazuje się jednak, że szukając, można trafić na coś jeszcze.
Niesamowite. 457 mln lat świetlnych od Ziemi coś błysnęło, a astronomowie określili wielkość źródła
Szybkie błyski radiowe to jedna z największych tajemnic astronomii ostatniej dekady. Jak dotąd naukowcy nie wiedzą, co emituje te gwałtowne błyski promieniowania radiowego pochodzące z odległych galaktyk.
Wewnątrz gwiazd neutronowych mogą znajdować się czarne dziury. To one mogą być ciemną materią
Nie raz i nie dwa naukowcy zastanawiali się, czy ulotną ciemną materią w rzeczywistości nie są czarne dziury. Teraz ta teoria wraca ponownie. Najciekawsze w niej jest jednak to, gdzie takie czarne dziury mogą się przed nami chować.
Czarne wdowy na czarnym niebie. Radioteleskop w Arecibo odkrył gwiazdy pożerające swoich partnerów
Pod koniec 2020 roku wskutek zerwania lin podtrzymujących instrumenty naukowe, zniszczeniu uległ radioteleskop w Arecibo, do niedawna największy radioteleskop na świecie. Choć nie wiadomo jeszcze, czy zostanie odbudowany, to zebrane przez niego dane wciąż dostarczają fascynujących informacji o przestrzeni kosmicznej.
Trzy lata temu zderzyły się dwie gwiazdy. To co z nich zostało, nie chce umrzeć i nikt nie wie dlaczego
Ponad trzy lata temu astronomowie po raz pierwszy zaobserwowali zarówno fale grawitacyjne jak i promieniowanie świetlne wyemitowane w zderzeniu dwóch gwiazd neutronowych. Problem w tym, że już dawno nie powinno być po nim śladu. A jest.
W zderzeniu dwóch białych karłów powstała gwiazda zombie. Jakby tego było mało, świeci na zielono
Astronomowie z Europejskiej Agencji Kosmicznej opublikowali właśnie zdjęcie bardzo ciekawej i bardzo nietypowej gwiazdy. Czegoś takiego jak dotąd jeszcze nigdy nie obserwowano.
Ależ walnęło. Astronomowie zarejestrowali zderzenie dwóch gwiazd neutronowych
22 maja w zwierciadła teleskopów na Ziemi uderzył strumień promieniowania gamma. Astronomowie szybko skierowali w kierunku źródła kilka swoich teleskopów, oczekując czegoś ciekawego. Nie spodziewali się jednak tego, co zobaczyli.
Trwał pół sekundy i pochodzi z naszej galaktyki. Naukowcy wychwycili szybki błysk radiowy sprzed 30 tys. lat
Większość szybkich błysków radiowych (FRB, ang. Fast Radio Burst) obserwowanych na niebie ma swoje źródło setki milionów lat świetlnych od Ziemi. Ten jeden pochodzi z naszego bezpośredniego otoczenia kosmicznego.
Kosmiczny Pac-Man pożarł coś masywnego. Nie pasuje czarna dziura ani gwiazda neutronowa
Kończąc swoje życie najmasywniejsze gwiazdy zapadają się pod wpływem własnej grawitacji, pozostawiając po sobie czarne dziury. Jeżeli są nieco mniej masywne eksplodują jako supernowe i pozostawiają po sobie niezwykle gęste gwiazdy neutronowe.
Astronomowie odkryli bobasa wśród gwiazd neutronowych. Ma zaledwie 240 lat
Astronomowie mają nieco inne spojrzenie na czas niż wszyscy ludzie wokół. Nic w tym dziwnego, skoro na co dzień bada się obiekty w wieku miliardów lat czy zjawiska, do których doszło setki milionów lat temu.
Gwiazda neutronowa w całości wpadła w czarną dziurę. Nawet nie błysnęła
Od momentu zarejestrowania fal grawitacyjnych w 2015 r. naukowcy mieli już okazję obserwować procesy łączenia masywnych obiektów, takich jak czarne dziury czy gwiazdy neutronowe. Niemniej jednak badacze z Heidelbergu uważają, że takie same zdarzenia, ale zachodzące w centrach gęstych gromad gwiazd wyglądają inaczej.
Detektor fal grawitacyjnych LISA odkryje przed nami przeszłość gwiazd neutronowych
Badacze z Centrum OzGrav przewidują, że planowane obserwatorium fal grawitacyjnych LISA będzie w stanie obserwować fale grawitacyjne emitowane przez układy składające się z dwóch gwiazd neutronowych. Pomiary takich fal mogą nam wiele powiedzieć o życiu i śmierci gwiazd.
Pamiętacie czarną dziurę o masie 70 mas Słońca? Właśnie podważono te pomiary
Czarne dziury o masie gwiazdowej powstają, gdy masywne gwiazdy kończą swoje życie gwałtownym kolapsem. Obserwacje wykazały, że czarne dziury o masie gwiazdowej charakteryzują się masą około dziesięciu mas Słońca, co zgadza się z obecnie przyjmowanymi teoriami ewolucji gwiazd.
Detektor fal grawitacyjnych LIGO zarejestrował zderzenie dwóch gwiazd neutronowych
Najnowsze analizy danych zebranych przez detektor fal grawitacyjnych LIGO w Livingstone potwierdzają, że fale grawitacyjne zarejestrowane 25 kwietnia 2019 r. zostały najprawdopodobniej wyemitowane w procesie łączenia dwóch gwiazd neutronowych.
Udało nam się zidentyfikować pierwszy ciężki pierwiastek stworzony podczas kolizji gwiazd neutronowych
Nowo utworzony stront – pierwiastek wykorzystywany w fajerwerkach (cóż za zbieg okoliczności!) – został po raz pierwszy wykryty w kosmosie dzięki obserwacjom przy użyciu teleskopu ESO.
Naukowcom z ESO po raz pierwszy w historii udało się sfotografować źródło fal grawitacyjnych. Odkrycie to zostało okrzyknięte nowym rozdziałem w astronomii – postanowiłem dowiedzieć się dlaczego jest ono tak ważne.
Naukowcy z Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO) po raz pierwszy w historii zdołali sfotografować źródło fal grawitacyjnych. Przy okazji odkryliśmy też kamień filozoficzny.
Kilka miesięcy temu, gdy pisałem o poszukiwaniach innych cywilizacji, wspominałem o kilku sygnałach radiowych, które odstają od kosmicznej normy. Jednym z nich jest słynny sygnał Wow – odebrana w 1977 roku anomalia radiowa. Przypomnę, że w tamtym przypadku przeglądający wydruki sygnału astronom Jerry R. Ehman zakreślił odstający od reszty fragment i dopisał na marginesie „Wow!”.