REKLAMA

Ten latający hotel nigdy nie ląduje. Napędza go reaktor jądrowy

Sky Cruise może pomieścić 5 tys. pasażerów. Rozmiarami kilkukrotnie przekracza wielkość każdego samolotu pasażerskiego, wojskowego czy transportowego.

Sky Cruise: latający hotel-wycieczkowiec o napędzie atomowym
REKLAMA

Centra handlowe, siłownie, pływalnie, restauracje, teatry, kina, place zabaw dla dzieci, centrum medyczne… Brzmi jak opis małego miasta? Nie, to tylko kilka z usług dostępnych na podkładzie Sky Cruise - podniebnego hotelu o napędzie atomowym.

REKLAMA

Mamy już statki wycieczkowe zdolne pomieścić tysiące pasażerów oraz własne lokale usługowe. Najbogatsi tego świata są w stanie pozwolić sobie na samoloty o wyposażeniu, które z łatwością zastąpi dom. Okręty podwodne o napędzie jądrowym są na wyposażeniu armii od lat. A co gdyby połączyć wszystkie te maszyny w jedną? Na to pytanie odpowiada niemiecko-jemeński komunikator naukowy i twórca filmowy Hashem Al-Ghaili za pomocą czterominutowego filmiku przedstawiającego koncept Sky Cruise, futurystycznego, podniebnego hotelu o napędzie atomowym

"W bardzo odległej przyszłości ludzie opanowali kontrolowaną fuzję jądrową. Dążenie do uzyskania nieograniczonej energii wreszcie się powiodło. Reaktory jądrowe, które mogą zmieścić się w samolocie, są teraz na wyciągnięcie ręki. Ktoś kiedyś powiedział: "Wszystko może latać, jeżeli tylko ma wystarczająco dużo energii". Grupa przedsiębiorców postanowiła stworzyć Sky Cruise inspirowany Titaniciem. Niektórzy nazywają go "Flytanic". Jest ogromny i może pomieścić ponad 5000 gości."

Hashem Al-Ghaili na r/worldbuilding
Sky Cruise - Nuclear-Powered Sky Hotel

Do stworzenia Sky Cruise Al-Ghailiego zainspirował model 3D autorstwa rosyjskiego projektanta Alexandra Tujicova. Z kolei Rosjanin model futurystycznego podniebnego rejsowca oparł na ilustracji stworzonej przez Tony'ego Holmstena na potrzeby gry Killer is Dead. Al-Ghaili zakupił prawa do modelu stworzonego przez Tujicova i zdecydował się na jego podstawie opracować futurystyczny koncept podniebnego hotelu.

Jak mówi Hashem Al-Ghaili, do zaprojektowania wizualizacji atomowego rejsowca przyczynił się również film "Laputa - podniebny zamek" w reżyserii Hayao Miyazakiego, będący jednocześnie pierwszym filmem wyprodukowanym przez Studio Ghibli.

 class="wp-image-2232210"
Ilustracja autorstwa Tony'ego Holmstena, źródło

Sky Cruise - atomowy rejs marzeń

Choć na pokładzie Sky Cruise znajduje się bardzo wiele udogodnień, które nie są aż tak futurystyczne, jak np. centra handlowe, siłownie, pływalnie, restauracje, teatry, kina, place zabaw dla dzieci czy centrum medyczne oraz oczywisty hotel, to nutkę fantazji można wyczuć w rozmiarach maszyny. W zamyśle Hashem Al-Ghailiego Sky Cruise jest w stanie pomieścić pięć tysięcy pasażerów, rozmiarami kilkukrotnie przekraczając wielkość jakiegokolwiek samolotu pasażerskiego, wojskowego czy transportowego.

Al-Ghaili "wyposażył" statek powietrzny w 20 silników elektrycznych zasilanych tylko i wyłącznie energią atomową pochodzącą z małego reaktora atomowego znajdującego się na pokładzie samolotu. Sky Cruise jest nie tylko samowystarczalny, ale też jego lot jest niekończący się, gdyż reaktor zapewnia wystarczająco energii do lotu na lata.

 class="wp-image-2232192"
Model autorstwa Alexandra Tujicova, źródło

Jak zatem wysadzić pasażerów z niekończącego się lotu? Proste: przesiadka do innego samolotu (elektrycznego oczywiście) z pokładu Sky Cruise, który posiada specjalne miejsce do lądowania i stację dokującą, która prąd czerpie z reaktora atomowego.

Al-Ghaili przygotował odpowiedź również na możliwe turbulencje podczas lądowania samolotów i nie tylko - dzięki sztucznej inteligencji lot korygowany byłby minuty przed wystąpieniem zakłóceń.

REKLAMA

Tę oraz inne wizualizacje autorstwa Hashem Al-Ghailiego można zobaczyć na jego profilu w serwisie YouTube, oraz profilu na Facebooku.

Projektanci pracują nad samolotem o napędzie atomowym "Sky Cruise"
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA