Duża awaria. Padły trzy polskie banki. Klienci odcięci od dostępu do bankowości
Mamy złe wieści dla klientów trzech polskich banków. ING, Pekao i Santander mają właśnie awarię. Na szczęście ich działy IT już pracują nad rozwiązaniem problemu.
Przed chwilą przy próbie opłacenia rachunków zauważyłem problemy z działaniem nie jednego, a obu moich banków. Moje konta w ING Banku Śląskim, jak i te w Pekao S.A. są obecnie niedostępne. Problemy sprawiają teraz zarówno aplikacje mobilne, czyli Moje ING i PeoPay, jak i strony internetowe ing.pl i pekao24.pl odpalane na urządzeniach mobilnych oraz w przeglądarce.
W większości przypadków próby zalogowania się na swoje konto spełzają na niczym, a jak już system banku mnie wpuści do aplikacji lub na stronę internetową, to i tak nic nie da się zrobić. Wykonywanie przelewów wewnętrznych i zewnętrznych nie jest obecnie możliwe.
Duża awaria polskich banków
Rzadko się zdarza, by kilka firm świadczących podobne usługi padało naraz, dlatego z początku myślałem, że awarię ma tylko jeden mój bank, a drugi niejako wyłożył się przy okazji - aktywowałem jakiś czas temu w obu funkcję wyświetlania rachunków z jednego banku w drugim. Okazuje się jednak, że traf chciał, iż obie instytucje finansowe zaliczyły awarie w tym samym terminie.
Awarię potwierdzają zarówno klienci banków, którzy informują o tym w serwisach społecznościowych, jak i same banki na swoich profilach w social media. Ich przedstawiciele wystosowali już oficjalne komunikaty do klientów, w których potwierdzają istnienie usterki i obiecują jej rychłe usunięcie.
ING, Pekao i Santander nie działają
Po szybkim zbadaniu sprawy okazało się, że ING i Pekao to nie jedyni dostawcy usług z sektora bankowego, którzy dzisiaj zrobili swoim klientom psikusa. Oprócz tego w serwisie Down Detector można znaleźć informację, że awarię ma również jeszcze jeden inny polski bank: Santander.
We wszystkich trzech bankach pierwsze oznaki awarii widać było już nieco po 11:00, co oznacza, że klienci mają problem z dostępem do swoich pieniędzy w ING, Pekao i Sandanderze już od dwóch godzin. Pozostaje mieć nadzieję, że awarię faktycznie uda się usunąć bez zbędnej zwłoki, a wszystko niedługo wróci do normy.