REKLAMA

Wygląda jak połączenie UFO z pociskiem. Dron Arrow wzmocni siły powietrzne wielu krajów

Wygląda jak niezidentyfikowany obiekt latający i może decydować o wyniku potyczki na współczesnym polu walki. Producent zebrał już ponad 100 zamówień na pierwsze egzemplarze. 

01.03.2021 11.45
Wygląda jak połączenie UFO z pociskiem. Dron Arrow wzmocni siły powietrzne wielu krajów
REKLAMA
 class="wp-image-1612598"
REKLAMA

Arrow (ang. strzała) to najnowszy dron wojskowy opracowany przez firmę Kelley Aerospace. Nie jest to jednak zwykły dron obserwacyjny. Można śmiało powiedzieć, że Arrow jest bezzałogowym myśliwcem naddźwiękowym, który jest w stanie pokonać nawet 5000 km lecąc z prędkością 2,1 Mach, czyli ponad 2500 km/h, co po części jest zasługą jego niskiej masy, którą udało się osiągnąć, budując statek z włókna węglowego. Dron może być sterowany przez operatora znajdującego się w bezpiecznym miejscu na Ziemi, aczkolwiek został wyposażony także w oprogramowanie umożliwiające mu realizację misji całkowicie autonomicznie.

Jeden samolot załogowy jako dowódca i oddział dronów bezzałogowych

Jak przekonują przedstawiciele firmy, Arrow może wykonywać loty samodzielne (solo), ale może także stanowić element misji, w której uczestniczą także klasyczne myśliwce. W takim przypadku drony stanowią swego rodzaju wsparcie ogniowe. Alternatywnie można wykorzystać samoloty załogowe do dowodzenia misją realizowaną przez drony takie jak Arrow.

 class="wp-image-1612607"

Przedstawiciele Kelley Aerospace wskazują, że ich produkt doskonale sprawdzi się zarówno w walce powietrze-powietrze, jak i powietrze-ziemia. 

Ogromny potencjał, niska cena

REKLAMA

Zainteresowanie samolotem jest ogromne. Zważając na jego możliwości, cena w zakresie 9-16 mln dol. wydaje się niezwykle atrakcyjna. Dla porównania najnowszy myśliwiec F-22 Raptor kosztuje ok. 350 mln dol. za sztukę. 

Kelley Aerospace za pomocą swoich dronów stara się ugryźć jak największy fragment tortu, jakim jest rosnące wykorzystanie dronów w zastosowaniach militarnych. Oprócz Strzały firma aktualnie testuje jeszcze dwa inne urządzenia tego typu. Loty testowe realizowane są w Stanach Zjednoczonych i w Szwecji. Tylko w armii amerykańskiej aktualnie na stanie znajduje się ponad 7000 dronów bezzałogowych.

Polub ten tekst na Facebooku
. Dzięki!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA