Mario, Zelda i inne klasyki Nintendo na konsoli Xbox One? Jest na to sposób
Nie od dziś wiadomo, że emulatory starych sprzętów do grania nie są mile widziane w oficjalnych sklepach z produktami elektronicznymi dla współczesnych konsol.
Przyczyn jest kilka. Po pierwsze dają one graczom coś, co jest poza kontrolą oficjalnych wydawców. Druga przyczyna jest zapewne ważniejsza: choć emulacja sama w sobie nie jest niczym złym ma dwa poważne problemy - zazwyczaj jest użyciem kodu gry niezgodnie z licencją, a sam kod gry często jest uzyskany z nieoficjalnego źródła.
Dlatego chciałem podkreślić, że pisząc o tym, nie mam zamiaru nikogo zachęcać do ściągania pirackich wersji gier! Podejrzewam że posiadając daną grę w formie kartridża możemy się czuć moralnie usprawiedliwieni, ale wciąż jest to co najmniej szara strefa.
Mimo to emulacje starych sprzętów nie przestają być bardzo popularne. Jednym ze świetnych emulatorów jest Universal Emulator (dostępny w sklepie Windows). Umożliwia on uruchamianie gier z NES, Super Nintendo, Segi Genesis oraz Game Boyów Color oraz Advanced. Mimo że jest to aplikacja uniwersalna, nie jest dostępna na Xbox One - Microsoft sobie tego nie życzył.
Od czego jest jednak inwencja twórcy programu? Przerobił aplikację na aplikację webową (będącą tzw. progressive web app). Dzięki temu, że na Xbox One domyślnie jest zainstalowana bardzo dobra jak na konsole przeglądarka, czyli Edge, można uruchamiać emulowane gry również na konsoli Microsoftu, grając w nie przy pomocy współczesnego kontrolera. Dodatkowo emulator został wyposażony w menu, umożliwiające zmianę ustawień sterowania oraz zapis i odczyt gry w dowolnym momencie. Plików z grami aplikacja poszukuje na dysku OneDrive, który otrzymuje każdy, kto ma konto Microsoft potrzebne do zalogowania się do Xboksa.
Jak tego dokonać? Wystarczy za pomocą Edge wejść pod ten adres: https://nesbox.itch.io/x1
Ukazuje nam się ekran startowy aplikacji
Główne menu
Mamy możliwość zmiany ustawień kontrolera
Screen z gry Pokemon FireRed z GameBoy Advance
Screen z Lion King z Segi Genesis
Screen z Legend Of Zelda: A Link To The Past z SNES
Dzięki zapisom gry w dowolnym momencie gra się nawet przyjemniej niż na oryginalnej maszynie. Kontroler jest wystarczająco responsywny, by grać nawet w gry akcji. Po przypięciu strony NesBox do ekranu startowego, mamy możliwość uruchamiania emulatora jak każdej innej aplikacji.
Czy Microsoft zablokuje możliwość uruchamiania emulatorów napisanych jako aplikacja HTML5? Wątpię - nikt nie jest w stanie zweryfikować, do czego służy uruchamiany kod, bez psucia funkcjonalności przeglądarki. Użytkownicy Xbox One mają więc możliwość zagrania w Mario czy Zeldę i przypomnienia sobie starych czasów.