REKLAMA

9,9 złotych za legalny dostęp do meczu Barcelona - Real i jeszcze Canal+ Sport na dzień za darmo

W przyszłą sobotę 26 października na Camp Nou odbędą się kolejne Gran Derbi. Spotkanie to, jak pozostałe mecze ligi hiszpańskiej, dostępne będzie na antenie Canal+. Tym razem jednak nie trzeba będzie być stałym abonentem pakietów Canal+, aby obejrzeć to zacne, sportowe widowisko. Platforma nc+ po raz kolejny eksperymentuje z PPV.

9,9 złotych za legalny dostęp do meczu Barcelona – Real i jeszcze Canal+ Sport na dzień za darmo
REKLAMA

Usługa PPV wzbudza spore emocje. Historia Pay-per-view w Polsce jest dość krótka, a jednocześnie pojawiło się już wiele kontrowersji z nią związanych. We wrześniu 2011 walka pomiędzy Witalijem Kliczko, a Tomaszem Adamkiem była dostępna za 40 złotych u operatorów, ale na niemieckim RTL można ją było obejrzeć za darmo. Problem w tym, że część kablówek blokowała dostęp do kanału.

REKLAMA

Później pierwsze spotkania eliminacyjne reprezentacji polski do piłkarskich Mistrzostw Świata 2014 również były dostępne w systemie pay-per-view. Sprawa zgłoszona została nawet do prokuratury, a UOKiK nałożył na operatorów karę w wysokości 3,6 miliona złotych. W dodatku rozpoczęła się gorąca dyskusja o warunkowym dostępie do najważniejszych wydarzeń sportowych na antenach otwartych.

PPV nie ma łatwo, wspomniane przypadki świadczą o zakusach operatorów, dla których taka transmisja, to wręcz skok na portfele abonentów. Z drugiej strony PPV pojawiło się na rynku bardzo późno i widzowie jeszcze nie są przyzwyczajeni do takiego dostępu. Pazerność operatorów, niechęć telewidzów oraz łatwy dostęp do pirackich transmisji sprawia, że przyszłość PPV nie rysuje się w jasnych barwach.

Operatorzy się jednak nie poddają i eksperymentują dalej. Najbliższa taka próba wprowadzenia raz jeszcze PPV będzie miała miejsce 26 października. Abonenci nc+, którzy nie mają dostępu do kanału Canal+ będą mogli zapłacić za dostęp wyłącznie do meczu FC Barcelona - Real Madryt. Do 24 października koszt takiej przyjemności wynosić będzie 9,90 złotych, w ostatnich chwilach przed tym piłkarskim spektaklem trzeba będzie zapłacić 14,90.

Uważam, że tym razem cena jest rzeczywiście rozsądna. Jeśli na co dzień nie potrzebujemy kanałów premium, a chcemy obejrzeć taki futbolowy klasyk, to naprawdę 10 złotych nie jest dużą kwotą. Zwłaszcza, że otrzymujemy zadowalającą jakość obrazu i dźwięku, całkiem niezły komentarz i legalną transmisję na telewizorze. Kombinowanie z nielegalnym streamem, przy takiej ofercie, nie wydaje się być warte świeczki.

Niestety problemem jest oczywiście dostępność oferty, bo jest ona ograniczona wyłącznie do abonentów platformy nc+. Gdyby pozycja znalazła się jeszcze u innych operatorów mających Canal+ oraz dodatkowo w Sieci, to moglibyśmy mówić o przełomie. Tak to mamy wyłącznie kolejne testy przyjęcia przez widzów PPV na przykładzie jednego operatora.

REKLAMA

W przypadku nc+ dostęp do PPV na ten mecz jest też okazją do promocji pakietu premium. Osoby które wykupią usługę będą miały dostęp do kanału Canal+ Sport przez cały dzień. Dzięki czemu mogą zapoznać się z ofertą sportową nadawcy. A skoro zapłacili za dostęp do jednego meczu, to zdecydowanie są to potencjalni klienci.

Od PPV nie ma ucieczki jeśli chodzi o operatorów. Jednak kluczowym pytaniem jest, jak bardzo usługa ta spopularyzuje się i czy będzie atrakcyjna zarówno dla widzów, jak i nadawców. Mam nadzieje, że tym razem to nc+ zrozumiała widzów i cena 10 złotych stanie się standardem w przypadku spotkań piłkarskich. Mecze Polaków były dostępne u operatorów za 20 złotych, a to już zdecydowanie za dużo jak na piłkarskie spotkanie przed telewizorem i to jeszcze w wykonaniu naszych "Szczęsnego i 10 nieszczęsnych".

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA