REKLAMA

Użytkownicy: Smartfon ma być mniejszy. Podpisz petycję

Produkowanie jak najlepszego smartfona nie polega już na zastosowaniu jak najmocniejszych materiałów, najszybszych podzespołów i najlepiej zoptymalizowanego systemu. Teraz często chodzi głównie o to, by zrobić urządzenie z jak największym ekranem. Nie wszystkim użytkownikom to się podoba, więc wystosowali oni petycję do producentów telefonów.

Użytkownicy: Smartfon ma być mniejszy. Podpisz petycję
REKLAMA

Historia kołem się toczy. Pierwsze telefony komórkowe były wielkości walizek, potem zmniejszyły się do wielkości pokaźnych cegieł. Ciągle były za duże dla użytkowników, więc trend miniaturyzacji miał się w najlepsze. Niestety producenci telefonów nie wiedzieli, kiedy przestać i niektóre modele tworzyli tak małe, że zdrowy człowiek nie był w stanie ich używać. Pod tym względem brylowały przede wszystkim telefony kobiece. Szczerze mówiąc, nie widzę w tym żadnej logiki, gdyż z autopsji wiem, że w damska torebka to trochę bardziej powszechny odpowiednik torby Świętego Mikołaja. Kobieta mogłaby w niej nosić telefon stacjonarny i pewnie nawet by tego nie odczuła.

REKLAMA

Jednak po tym okresie popularność zaczęły zbierać pierwsze smartfony, takie jak Nokie z systemem Symbian, a później pierwszy iPhone, które nie były tylko telefonami, a mobilnymi urządzeniami multimedialnymi. Oznacza to, że koniecznym ich elementem jest ogromny ekran, który posłuży nie tylko do wyświetlenia numeru czy wiadomości tekstowej, ale też do przeglądania Internetu, oglądania filmów i grania w nowoczesne gry.

Samsun-Galaxy-S-III-mini

Trzy najpopularniejsze mobilne systemy operacyjne to Android, iOS oraz Windows Phone. O ile dwóm ostatnim nie da się zarzucić, że robią ogromne smartfony (rozmiar Lumii 920 to 4,5”, zaś iPhone’a 5 to 4”), to telefony napędzane mocą zielonego robota rozmiarami niebezpiecznie zbliżają się do tabletów. Przykładowo, Galaxy Mega ma ekran o przekątnej równej 6,3 cala, zaś Galaxy Note II 5,5”. Ktoś może powiedzieć, że są to przecież phablety. Niech też tak będzie. Ale HTC One oraz Samsung Galaxy S 4, czyli z całą pewnością smartfony mają ekrany o przekątnej wynoszącej niemal 5 cali. To nadal bardzo dużo.

Gdy kilka lat temu rozpoczynałem pracę w redakcji PC World, moim pierwszym zadaniem było przygotowanie procedury testowej smartfonów, składającej się z wielu tabelek. Uwzględniony tam musiał być niemal każdy element urządzenia, odpowiednio wyważony i oceniony. O ile obudowę i wydajność urządzenia było ocenić bardzo łatwo, to niemały problem sprawiła sprawiedliwa ocena wielkości ekranu. Początkowo założenie było proste – im większy tym lepiej. Jednak wówczas pojawił się Samsung Galaxy S II, który kilku kobietom wydawał się za duży.

htc-first-slide-04

Następnie zadebiutowały Samsung Galaxy Note, Samsung Galaxy S III, HTC One X i wiele innych urządzeń wyposażonych w ekrany, których wielkość zbliżała się do 5 cali. W tym momencie poszedłem po rozum do głowy (a może nawet poszłem, bo miałem blisko) i dałem kilku osobom o różnej wielkości rąk do potrzymanie różne smartfony. Po odrzuceniu skrajnych wyników i uśrednieniu ich okazało się, że idealny rozmiar ekranu to 4,2”. Sposób dojścia do tego wniosku nie był najlepszy, ale chyba udało się uzyskać w miarę przybliżony wynik, gdyż ludzie podpisujący petycję chcą, by na rynku pojawił się topowy smartfon z Androidem wyposażony w ekran o właśnie takiej przekątnej i rozdzielczości 720p. Inne wymagane elementy specyfikacji są bardzo ogólnikowe, ale obejmują topowy chipset i topowy aparat.

REKLAMA

Nie jestem w stanie zrozumieć producentów smartfonów, którzy chcą, by „lepsze” automatycznie oznaczało „większe”. Zanim powstanie topowe urządzenie z Androidem o rozmiarze mniejszym niż prawie 5”, zapewne minie prawie rok. Tyle trwa cykl przygotowania nowego smartfonu. Póki co rozczarowani użytkownicy mogą tylko przesiąść się na iPhone'a 5, Lumię 920/820 lub na mniej wydajne urządzenia z Androidem. Mam jednak nadzieję, że producenci nie zostawią użytkowników i jednak wypuszczą mniejsze urządzenie z topowymi podzespołami, a nie urządzenie z topową nazwą i kiepskimi częściami, takie jak Samsung Galaxy S III Mini.

Petycja: www.change.org

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA