REKLAMA

To nie powrót serialu Westworld, to dzieło Samsunga. Zmarnowana okazja na chwytliwą nazwę

Podwójnie składany telefon Samsunga zdaje się być bezpośrednio inspirowany rekwizytem z genialnego i swego czasu bardzo popularnego serialu Westworld. Szkoda, że przy recytowaniu nazwy modelu można w najlepszym razie przysnąć z ekscytacji.

Galaxy G Fold
REKLAMA

W październiku 2016 r. na platformie Max (wówczas HBO Go) pojawił się absolutnie genialny serial Westworld, szybko stając się międzynarodowym hitem. Dystopijna wizja przyszłości, w której ludzie rozładowują swoje najmroczniejsze pragnienia na przeznaczonych do tego celu i imitujących innych ludzi robotach porwała wyobraźnię widzów na całym świecie. Nie tylko z uwagi na bardzo dobry scenariusz i reżyserię - z pewnością pomógł wysoki budżet na rekwizyty, scenografię i efekty specjalne.

REKLAMA
Rekwizyt z serialu Westworld

Jednym z wymyślonych na potrzeby serialu urządzeń był podwójnie składany PDA. Postacie z Westoworld wyposażone były w kieszonkowy komputer, który po wyjęciu można było rozłożyć do znacznie użyteczniejszych, większych rozmiarów. To były czasy, w których rynek telefonów z elastycznymi wyświetlaczami dopiero kiełkował. A urządzenie z wspomnianego serialu stało się ważnym źródłem inspiracji dla firm pokroju Samsunga, Huawei czy Motoroli.

Czytaj też:

Wygląda jednak na to, że potrzeba było aż dekady, by pokazane na ekranach telewizorów urządzenie stało się rzeczywistością. Samsung jest już ponoć gotowy do premiery, pozostać mu już miało bardzo niewiele drobnych problemów do rozwiązania. Urządzenie nie będzie jednak częścią rodziny Galaxy Z. Jego nazwa to:

Samsung Galaxy G Fold

Samsung Flex G to (prawdopodobnie) prototyp Galaxy G Fold

Galaxy G Fold (nazwa zdradzona przez informatora o pseudonimie yeux1122) nie będzie pierwszym na rynku podwójnie składanym telefonem - wszak istnieje chociażby imponująco prezentujący się Huawei Mate XT. Konkurencja postawiła jednak na inny mechanizm składania wyświetlacza, przypominający nieco harmonijkę. Tymczasem Galaxy G Fold składa się niczym litera G, chroniąc powierzchnię elastycznego ekranu po złożeniu. Nazwa ma pochodzić właśnie od tego mechanizmu.

Telefon ma się pojawić w sprzedaży jeszcze w tym roku, choć raczej w okolicach jesieni. Po rozłożeniu ekran miałby mieć przekątną 9,96 cala (ma być promowany jako 10-calowy), a samo urządzenie ma mieć wysokość 16,6 cm i masę zbliżoną do masy Huaweia Mate XT, od którego ma być też nieznacznie grubszy. Wyświetlacz G Folda ma używać zupełnie innej technologii niż te w telefonach Z Fold.

REKLAMA

To nie jedyna planowana na ten rok elastyczna premiera urządzeń Galaxy. Pojawić się też mają Galaxy Z Fold7, Galaxy Z Flip7, Galaxy Z Flip7 FE oraz rzeczony G Fold. Cena pozostaje nieznana choć należy założyć, że będzie to urządzenie raczej wyłącznie dla zamożnych klientów.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA