Kultowy klawisz znika z klawiatur po 30 latach. Microsoft zastąpi go czymś nowym
Microsoft wkraczając w nowy rok "sztucznej inteligencji dla komputerów osobistych" zapowiada zmianę, która pierwszy raz od niemal trzydziestu lat wprowadzi nowość na naszych klawiaturach. Pożegnajcie przycisk menu kontekstowego, powitajcie przycisk Copilot.
Zakładając, że nie kupujesz klawiatury stworzonej z myślą o urządzeniach Apple (lub po prostu laptopa MacBook), niezwykle ciężko jest znaleźć klawiaturę bez klawisza Windows. W tym roku klawisz Windows będzie obchodził okrągłe, trzydzieste urodziny, towarzysząc nam stale od 1994 roku. Wkrótce jednak towarzyszyć będzie nam kolejny charakterystyczny klawisz - tym razem po prawej stronie od spacji.
Wkraczając w 2024 rok, który według Microsoftu ma być "rokiem sztucznej inteligencji dla komputerów osobistych", koncern przedstawia ambitny plan: na naszych klawiaturach oprócz klawisza Windows będzie także inne logo Microsoftu - logo Copilot.
Po trzydziestu latach przychodzi czas pożegnania. Klawisz menu zniknie z klawiatur
W zeszłym roku Microsoft pokazał swoją odpowiedź na ChatGPT: chatbot Bing. Dla koncernu nie jest to jedynie chatbot, bowiem docelowo ma się on stać wirtualnym asystentem obecnym w usługach takich jak Microsoft 365, Windows Defender - czy po prostu w samym systemie Windows, automatyzując i upraszczając korzystanie z komputera. Pod koniec zeszłego roku Microsoft przemianował chatbota Bing na Copilot i właśnie pod tą nazwą znajdziemy go w systemie Windows, przeglądarce Edge, ale i w Google Play oraz App Store.
Jak ogłosił Yusuf Mehdi, dyrektor ds. marketingu konsumenckiego w Microsoft, firma z Redmond chce wprowadzić AI na nasze biurka, tak jak zrobiła to z komputerami osobistymi. A dokona tego poprzez klawisz Copilot, który zastąpi dotychczasowy klawisz menu znajdujący się po prawej stronie od spacji.
Pierwsze urządzenia wyposażone w klawisz Copilot zostaną zaprezentowane podczas nadchodzących targów CES, które rozpoczną się w Las Vegas 9 stycznia.
Docelowo klawisz Copilot będzie wywoływał - tak, zgadłeś - asystenta AI Copilot, zastępując tym samym obecny skrót klawiszowy Windows + C (który i tak obecnie nie działa wszędzie, a my w Polsce musimy się nagimnastykować, by go uruchomić). Tam, gdzie asystent AI będzie niedostępny, klawisz Copilot będzie działał identycznie jak dotychczasowy klawisz menu, wywołując Windows Search, a w aplikacjach menu kontekstowe.
Może zainteresować cię także:
