Chrome 90 już jest. Z lepszymi wideokonferencjami i szerszą obsługą AR
Właśnie rozpoczął się proces aktualizacji Chrome’a do najnowszej wersji. 90. wydanie przeglądarki Google’a to spokojna, acz konsekwentna ewolucja. Chrome 90 jest szybszy i bezpieczniejszy.
Najważniejszą nowością w Chrome 90 jest prawdopodobnie dołączenie kodeka AV1 do obsługi wideokonferencji. Google twierdzi, że za sprawą nowej wersji grupowe połączenia wideo będą dużo mniej zasobożerne – zarówno pod względem apetytu na zasoby sprzętowe komputera, jak i na przepustowość łącza.
Przeglądarka od teraz będzie też domyślnie blokować port 554 dla protokołów HTTP, HTTPS i FTP. Google już raz ten port zablokował, z uwagi na fakt, że ten jest wykorzystywany do cyberataków. Klienci korporacyjni nakazali jednak ów port odblokować, co Google swego czasu uczynił, ale teraz – jak argumentują twórcy Chrome’a – raptem 0,00003 proc. użytkowników przeglądarki go wykorzystuje.
Chrome 90 to również poprawione przeklejanie ze Schowka oraz dodatkowe API do aplikacji wykorzystujących rzeczywistość rozszerzoną.
Istotną nowością jest obsługa plików z atrybutem tylko do odczytu ze Schowka. Do tej pory można było je przenosić między obiektami tylko za pomocą metody przeciągnij i upuść. To ograniczenie znika wraz z najnowszą wersją przeglądarki.
Pojawiły się też nowe API dla aplikacji wykorzystujących rzeczywistość rozszerzoną. Te za pośrednictwem WebXR będą mogły wysłać zapytanie do urządzenia o oświetleniu panującym w otoczeniu użytkownika i wykorzystać te dane do zastosowania naturalniejszej kolorystyki i odpowiedniego światłocienia. Z kolei WebXR Depth API pozwoli im na określanie głębi, co ma wpłynąć korzystnie na symulację fizyki i stosowanie odpowiedniej perspektywy.
Chrome 90 jest udostępniany od wczoraj falami. Użytkownik nie musi podejmować żadnych działań, by przejść na nowszą wersję. Kolejna aktualizacja – do Chrome’a 91 – przewidziana jest na 25 maja.