Jechałem tunelem Elona Muska pod Las Vegas. I o co tyle krzyku?
Loop to system transportu od Elona Muska, który miałby zastąpić metro. Miałem okazję przetestować go na własnej skórze i mam dla was garść spostrzeżeń.
Elon Musk zapowiadał rewolucję w transporcie. Jest na odcinku 4 km
Korki doprowadzają mnie do szału. Zamierzam zbudować maszynę do drążenia tuneli i po prostu zacznę kopać – napisał 17 grudnia 2016 r. Elon Musk jeszcze na Twitterze. Pewnie ekscentryczny miliarder nie podejrzewał wówczas, że w 2023 r. będzie właścicielem tej platformy. I że sieć jego tuneli dalej będzie w powijakach.
Co pierwsze: podbój Marsa czy Hyperloop? W oba inwestuje Musk. Na razie odkrył transport publiczny
„Korki doprowadzają mnie do szału. Zamierzam zbudować maszynę do drążenia tuneli i po prostu zacznę kopać…” – zapowiedział 17 grudnia 2016 roku Elon Musk. Jeszcze tego samego dnia powstał The Boring Company. Firma miała stworzyć Hyperloop, czyli futurystyczny środek transportu, który miałby rozwiązać problem zatłoczonych miast. Sześć lat później korki jak były, tak są.
Elon Musk zrobił tunel pod Las Vegas. Tak od 2021 r. będą wyglądać podziemne drogi pełne automatycznych Tesli
Specjalna maszyna należąca do firmy Elona Muska właśnie skończyła drążyć długi na 2,6 kilometra tunel w samym sercu Las Vegas. To w nim od stycznia 2021 r. będą jeździć Tesle, unikając korków ma powierzchni miasta. Miliarder przedstawił również projekt podziemnego dworca pasażerskiego.
Ile godzin powinniśmy pracować, żeby zmienić świat?
Chcesz mieć wpływ na kształt świata? Musisz pracować albo 16 godzin od poniedziałku do piątku, albo 12 godzin, ale bez weekendów. Tak przynajmniej twierdzi Elon Musk.
Kiedy Elon Musk pochwalił się na Twitterze otrzymaniem zgody na budowę podziemnej trasy kolei Hyperloop, w mediach zawrzało. Niestety okazuje się, że ekscentryczny milioner nieco pośpieszył się z ogłoszeniem dobrej nowiny. Nikt nie udzielił mu takiej zgody.
Każde wystąpienie Elona Muska na forum Ted.com analizowane jest na wszystkie możliwe strony. Mam jednak wrażenie, że najważniejsze zdanie z jego ostatniego wystąpienia przeszło bez echa.