Głośnik Marshall za bezcen? Brzmi pięknie, ale to oszustwo
W sieci pojawiło się ciekawe oszustwo pokazujące, że oszuści potrafią zagrać na emocjach. Nie chodzi tylko o niską cenę będącą przynętą fałszywej promocji. Tym razem kusi marka, do której wielu może mieć sentyment.
Muzyka rockowa umiera. Rynek dostarczył bardzo przykry dowód
Marki Marshall fanom muzyki rockowej prawdopodobnie przedstawiać nie trzeba. Kojarzy się, całkiem słusznie zresztą, z gitarową potęgą i największymi wirtuozami tego instrumentu. Rzeczony Marshall od dziś nie jest już samodzielnym bytem. Kupiła go firma, która jeszcze niedawno była niemalże jego podwykonawcą gadżetów.
Smartfonu od tej firmy się nie spodziewałem. Poznajcie najnowszy produkt Marshalla
Marshall to jedna z tych firm w branży muzycznej, którą podobnie jak Fendera i Gibsona kojarzy niemal każdy, nawet jeśli nigdy w życiu nie trzymał gitary w ręce. To firma-ikona, absolutna legenda rocka, wzmacniacze odpowiedzialne za niezliczone, klasyczne oraz współczesne nagrania. Czasy postępują jednak naprzód, konkurencja na rynku muzycznym rośnie, więc Marshall szuka dla siebie nowego miejsca. Nigdy jednak bym nie przypuszczał, że zrobią to w ten sposób…