Zrobił zakupy na Temu. W paczce znalazł mały prezent i dziwny list
Pewien użytkownik Reddita podzielił się pewną nietypową historią. Robiąc zakupy na Temu w paczce zastał mały prezent oraz dziwny list. Nic dziwniejszego dziś już nie zobaczycie.
Osobiście nie znam nikogo, kto by nie lubił złapać okazji i nie przepłacać. Coraz częściej robimy zakupy, nie wychodząc z domu. Najczęściej zaglądamy na platformy oferujące szeroki wybór produktów z wielu branż, gdzie można znaleźć niemal wszystko. Czyli do serwisów zakupowych.
Nowa tablica ogłoszeń online już w Polsce. Sprawdziliśmy jak działa Facebook Marketplace
Allegro, OLX i Gumtree będą mieć konkurenta. Facebook Marketplace, czyli tablica ogłoszeń online w ramach największego portalu social media na świecie, trafiła do Polski. Sprawdziliśmy, jak wygląda i jak działa nowa sekcja serwisu.
Facebook uruchamia serwis z ogłoszeniami. Konkurencja może zacząć się bać
Już niedługo na Facebooku pojawi się nowa funkcja, która będzie konkurencją dla serwisów takich jak Allegro i OLX. Niepotrzebne graty będzie można wystawić na sprzedaż na specjalnie dedykowanych temu grupach, a Facebook wykorzysta gromadzone na nasz temat dane, by podpowiadać atrakcyjne oferty z okolicy w ramach Facebook Marketplace.
Oto mój niezbędnik programów dla smartfonów z Windows Phone 7
Wczoraj opisałem moją przygodę ze zmianą platformy z Androida na Windows Phone 7. Jak już zapewne wiecie udało mi się osiągnąć połowiczny sukces i mogłem korzystać z Nokii Lumia 900 jako głównego smartfona przez kilka długich dni, ale nie obeszło się też bez kilku poważnych problemów. Mimo, że prywatnie nadal pozostaję jeszcze przy zielonym robociku, to mam dla Was garść ciekawych aplikacji, które mogą się przydać na telefonach z rodziny Lumia jak i na innych Windows Phone’ach.
Nikt nie zwraca uwagi na pozwolenia udzielane aplikacjom, a mogłoby być tak prosto
Afera związana z udostępnianiem aplikacji książki adresowej na iOS wciąż trwa i ma wiele aspektów. Najpierw odkryto, że aplikacja Path na iPhone wysyła całą, niezaszyfrowaną książkę adresową na swoje serwery. Potem okazało się, że robią to też inne aplikacje – na przykład Twitter. Apple dość długo milczał, potem skomentował, że jest to naruszenie zasad App Store i że wprowadzi dodatkowe mechanizmy, które wprowadzą konieczność uzyskania zgody użytkownika na takie działania.
Coraz więcej zarabia się na... bezpłatnych aplikacjach
Tegoroczne szczegółowe zestawienia dotyczące największych sklepów internetowych – BlackBerry AppWorld, Apple AppStore, Android Market, Ovi Store oraz Windows Marketplace nie pozostawiają praktycznie żadnych złudzeń – jeśli programista chce naprawdę dobrze zarobić na swojej aplikacji, powinien udostępnić ją… za darmo. Oczywiście każdy kto potrafi liczyć, dość szybko zorientuje się, że powyższe zdanie nie ma większego sensu, o ile nie zostanie odpowiednio dopełnione. Dopełnieniem tym, mogącym w dużej mierze przybliżyć twórców aplikacji do finansowego sukcesu są dodatkowe płatności, których możemy dokonać wewnątrz pozornie darmowego programu. To właśnie one, w rekordowo krótkim czasie stały się jednym z najpoważniejszych źródeł dochodów dla większości zgłaszających swoje produkty do sklepów z oprogramowaniem.
Mobilny sklep nie tylko ilością stoi, pomysł też jest w cenie.
W 2010 roku mobilne aplikacje ściągnięto 8,2 miliarda razy, przychody z ich sprzedaży osiągnęły wartość 5,2 miliarda dolarów. Większość zgarnął oczywiście Apple ze swoim App Store?em. Według Gartnera, w 2011 przychody z tego sektora wzrosną około trzykrotnie do 15,1 miliarda dolarów. „There’s an app for that” – motto, które genialnie pokazuje potencjał mobilnych aplikacji oraz ich znaczenie dla rozwoju platformy. Kto by nie chciał uszczknąć kawałka z tych kwot dla siebie? Niemal każdy, co jest największym plusem i zarazem przekleństwem tego rynku.