Top 5 największych firm świata, czyli żyjemy w ciekawych czasach
Cytując klasyka – żyjemy w ciekawych czasach. Nawet pewnie nie zdajemy sobie sprawy z jak ciekawych. W historii ten czas zapamiętany będzie jako początek rewolucji technologicznej.
#GoogleJestDobre? Wsadźcie sobie te hasztagi tam, gdzie słońce nie dochodzi
Co z tego, że Silicon Valley już w pierwszych sezonach nabijało się z mesjańskich zapędów wielkich technologicznych korporacji, z głodnej gadki “zmieniamy świat na lepsze” skoro to jak rzucanie grochem w ścianę? Widzę dziś jedną z ciekawszych postaci polskich mediów wrzucającą hashtaga “#googlejestdobre” i trafia mnie szlag. Jak można być tak nieodpowiedzialnym?
Nie ma czegoś takiego jak dobra korporacja. Jednocześnie z tego twierdzenia wynika, że nie ma też złych korporacji. Trochę pomieszało nam się w głowach, bo karmieni jesteśmy chęcią posiadania, identyfikowania i wyrażania siebie przez to, co posiadamy i używamy. Korporacja to jednak twór bez duszy. Dawne google’owskie “Don’t be evil” było tylko sloganem.
Szwedzka firma wszczepia swoim pracownikom chipy. To jednak dopiero początek
Jeśli kiedykolwiek pracowaliście w korporacji, zapewne mieliście okazję codziennie “przybijać kartę”. Sam miałem wątpliwą przyjemność to robić i moja pracownicza karta szła w ruch przy wchodzeniu i wychodzeniu z pracy, otwieraniu mojego stanowiska pracy, a nawet zmiany piętra. Konieczność posiadania tego przedmiotu niestety nie szła w parze z moją zdolnością zapamiętywania i prowadziła do wielu negatywnych sytuacji.
Czy Prism to tylko wierzchołek góry lodowej? Do nowych informacji podchodziłbym ostrożnie
Prism to według doniesień The Washington Post i The Guardian tajny program amerykańskiej Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (NSA) i Federalnego Biura Śledczego (FBI). Jego zadaniem jest zbieranie informacji o ludziach na całym świecie poprzez analizę ich prywatnych danych prosto z serwerów największych firm technologicznych świata. A podobno to tylko wierzchołek góry lodowej.
Oficjalne: Microsoft kupił Yammera za 1,2 miliarda dol. i w nocy wytłumaczy, dlaczego
Jak można było się spodziewać, Microsoft ogłosił dziś oficjalnie kupno Yammera za 1,2 miliarda dolarów. Yammer to twórca korporacyjnych sieci społecznościowych, które, jak można przeczytać w oświadczeniu prasowym, używane są przez 5 milionów użytkowników i w 85% firm z listy Fortune 500. Yammer będzie rozwijany wciąż jako niezależna platforma, jednak Microsoft uważa, że doskonale wkomponuje się w portfolio biznesowych usług takich, jak SharePoint, Office 365, Dynamics i Skype. Przewidziano konferencję w naszych godzinach nocnych, na której Microsoft wyjaśni powody takiego zakupu. Przejęcie nie jest jeszcze sfinalizowane i musi uzyskać zgodę regulatorów.
HBO to beton - nie chce pieniędzy od widzów, więc Gra o Tron staje się pirackim hitem
Piractwo to problem, który dotyka przede wszystkim wielkie korporacje, choć oczywiście kwestie sprawiedliwości i moralności także zawsze gdzieś tam w aspekcie korzystania z nielegalnych materiałów się przewijają. Sukces pirackich kopii Gry o Tron pokazuje jednak, że korporacje to nadal „beton”.