Były już kwartały, w których liczba sprzedanych smartfonów przekraczała liczbę sprzedanych komputerów PC (po raz pierwszy w 4 kwartale 2010 r.), ale po raz pierwszy w historii cały poprzedni rok zakończył się większą liczbą noych smartfonów w rękach konsumentów aniżeli komputerów PC. Co więcej, firma Canalys, która dostarczyła wyniki badań traktuje tablety jako komputery PC, co jeszcze bardziej świadczy o nowym fenomenie w historii rynku technologicznego – post-PC.
Windows Phone? Ciągle w granicach błędu statystycznego
Gartner właśnie opublikował dane sprzedażowe smartfonów po trzecim kwartale 2011 r. Nie ma w nich zaskoczeń, także tych związanych ze sprzedażą smartfonów z Windows Phone. Powiedzieć, że mobilny system Microsoftu to ułamek ogólnej sprzedaży, to chyba byłoby nadużycie – sprzedaż Windows Phone’a to bardziej granica błędu statystycznego. I to patrząc od dołu.
Post-PC się dopiero zaczyna. Posłuchaj mądrych ludzi.
Horace Dediu opublikował wczoraj na Twitterze ciekawe spostrzeżenia i porównania dotyczące rynku PC idealnie pokrywające się z obecnym początkiem ery post-PC. Jeśli komuś ciężko zauważyć to zjawisko naocznie, to powinien przyjrzeć się liczbom – one są jednoznaczne. PC w znanej dotychczas formie zaczyna odchodzić do niszy. Kontrargumentem jest zazwyczaj “ale przecież pecety wciąż się sprzedają, są podstawą i ludzie korzystają głównie z nich”. To prawda, ale dlatego to wciąż dopiero początek ery postPC.
Windows Phone 7 sprzedaje się dwa razy gorzej od… Windows Mobile 6
Jak mantrę Steve Ballmer na konferencjach poświęconych Windows Phone powtarza zdanie ‚ludzie kochają swoje smartfony z Windows Phone 7’. Przez chwilę na tym uroczym sloganie Microsoft opierał całą swoją komunikację marketingową wokół nowej mobilnej platformy. Jeśli rzeczywiście kochają, to są to wybrani pasjonaci i Nokia – z najnowszych danych Gartnera wynika, że Windows Phone 7 sprzedaje się dwa razy gorzej od nierozwijanego już dzisiaj Windows Mobile 6.
O końcu ery peceta na Spider’s Web piszemy od dawna (kłócimy się przy okazji z Czytelnikami strasznie). Dlatego nie możemy przegapić niezwykle istotnej publikacji wiodącego domu analitycznego świata – Gartnera – na temat świetlanej przyszłości tabletów kosztem komputerów PC. Gartner mówi otwartym tekstem: zamiast PC, konsumenci coraz częściej będą wybierać inne typy urządzeń komputerowych.
Zwróciłem na to uwagę we wpisie informującym o raporcie Gartnera na temat sprzedaży smartfonów w ostatnim kwartale, ale dopiero Horace Dediu z Asymco przeanalizował sprawę na poważnie – w danych Gartnera jest o? 77 milionów więcej sprzedanych smartfonów niż w danych IDC dotyczących tego samego rynku i tego samego okresu. Skąd taka różnica i co oznacza dla rynku, mediów i samych domów analitycznych? Spieszę z wyjaśnieniami.
Najnowszy raport Gartnera na temat globalnej sprzedaży smartfonów przynosi niesamowity wynik Androida. W ciągu zaledwie roku Android skoczył z 3,5% na 25,5% i traci do Symbiana (Nokia) już tyko niecałe 10 punktów procentowych. Co ciekawe, iOS od Apple’a zanotowało lekki spadek – z 17,1% do 16,7%.
Co tam Android, Chińczycy to dopiero mają wzrosty!
Dwie, mało znane chińskie firmy sprzedają dziś w sumie niewiele mniej telefonów niż Sony Ericsson albo RIM. Jedna z nich jeszcze rok temu nie była w ogóle uwzględniana w statystykach sprzedaży – to się nazywa wzrost!
Ciekawe (jak zawsze) wyniki przynosi najnowszy raport Gartnera odnośnie podziału tortu globalnego rynku smartfonów. Najwyższe wzrosty – co chyba nie może dziwić – zanotował Google Android, który w ciągu roku podniósł swoje udziały o 600%, z 1,6 do 9,6%. Trzecie Apple wzrosło w tym czasie o 50% – od 10,5% do 15,4% na koniec pierwszego kwartału 2010 r.
Dwa przeciwstawne raporty wiodących firm analitycznych na temat sprzedaży komputerów w Stanach Zjednoczonych ukazały się w dniu wczorajszym. Przeciwstawnych w kontekście sprzedaży komputerów Mac.