Zorganizowali hackathon dla swoich pracowników. Wyszło z tego innowacyjne rozwiązanie
To nie było zwykłe wydarzenie. Hackathon w P&G to inicjatywa, w ramach której pracownicy specjalizujący się w różnych dziedzinach informatyki zgromadzeni w drugim co do wielkości hubie IT P&G na świecie, mieli okazję wykorzystać swoje umiejętności do stworzenia innowacyjnej aplikacji pomagającej w diagnozowaniu neurologicznych chorób rzadkich. Co ciekawe, wszystko to w godzinach pracy.
Procter & Gamble to jeden z największych międzynarodowych koncernów zajmujących się produkcją artykułów konsumenckich takich marek jak Ariel, Pampers, Gillette czy Head & Shouldersz, które można znaleźć w prawie każdym polskim domu. Firma ugruntowała sobie solidną pozycję na rynku oraz zaufanie konsumentów, głównie kładąc nacisk na innowacje pozwalające na ciągłe dążenie do udoskonalania swoich produktów. Jednak to nie wszystko. Za tą innowacyjnością kryje się coś jeszcze.
P&G, mając drugie co do wielkości centrum IT na świecie w Polsce, skupia się na globalnych projektach, wykorzystując state-of-the-art technologie. Międzynarodowy zespół liczący prawie 1000 pracowników specjalizuje się m.in. w rozwiązaniach dotyczących cyberbezpieczeństwa czy bazy danych, dostarczając innowacyjne, pionierskie rozwiązania.
Hackathon w P&G - pracownicy stworzyli innowacyjną aplikację
Pracownicy IT P&G zostali zaproszeni do udziału w hackathonie, gdzie przez trzy kolejne piątki mieli okazję wykorzystać swoje umiejętności, odpowiadając na ważne społeczne wyzwanie. Uczestnicy, podzieleni na 3 drużyny, tworzyli projekt, współpracując z lekarzami z Katedry i Kliniki Neurologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Centralnego Szpitala Klinicznego UCK WUM. Zadaniem było przełożenie wiedzy medycznej uzyskanej od specjalistów na narzędzie cyfrowe.
W rezultacie powstała wstępna wersja innowacyjnej aplikacji, mającej pomagać w diagnozowaniu neurologicznych chorób rzadkich. Ma ona ułatwić pacjentom weryfikację swojego stanu zdrowia, aby jak najszybciej znaleźć się w rękach właściwego specjalisty oraz skrócić drogę diagnostyczną dla lekarzy pierwszego kontaktu. Każda grupa przygotowała swoją wersję aplikacji. Finalnie została wybrana jedna z nich, która będzie dalej rozwijana i dopracowywana.
Co przyświecało takiej idei? Jest kilka powodów
Motywacją firmy były przede wszystkim powody społeczne – pomoc w rozwiązywaniu ważnych problemów społeczności, w której działa. Najczęściej polega to na przekazywaniu produktów higieny osobistej osobom potrzebującym, które normalnie nie mają do nich dostępu, czy finansując zakup różnego rodzaju sprzętu medycznego czy rehabilitacyjnego.
Hackathon zaś to stworzenie możliwości, aby pracownicy mogli wykorzystać swoje umiejętności, by pomóc innym. Jest to także szansa na zdobycie nowych, bo podczas przygotowywania aplikacji mają okazję spotkać się z działaniami, których na co dzień w pracy nie wykonują. Poza tym, to również możliwość dzielenia się wiedzą z innymi, czy zdobywanie nowych doświadczeń.
Firma nie tylko poszukuje zdolnych informatyków, ale również aktywnie wspiera rozwój ich umiejętności, zdając sobie sprawę z dynamicznego postępu w świecie technologii. Tworzy także swoim pracownikom możliwość realizowania projektów o dużym społecznym znaczeniu. Są to różnego rodzaju działania wolontariackie w ramach regularnego czasu pracy, w tym przypadku był to trzydniowy hackathon.
Projekt ten pozwolił wykorzystać indywidualne umiejętności i wiedzę uczestników, ale także stworzył środowisko pracy, które sprzyja rozwijaniu pasji, potrzeb społecznych oraz umiejętności zawodowych.