Nowe funkcje w Mapach Apple w Polsce. Teraz masz powód, by zrezygnować z Google Maps

NOWOŚĆ! Sprawdź nasz szybki test nowych Map Apple: Jechałem dzisiaj z nowymi Mapami Apple. Cztery rzeczy mi się spodobały. Wywalam Mapy Google

Z początku producent iPhone’ów sam instalował na nich aplikację Mapy Google. Dekadę temu z tego zrezygnował, gdyż powstały Mapy Apple. Powiedzieć, że ich debiutem klienci byli rozczarowani, to jak nic nie powiedzieć, ale przez 10 lat sporo się zmieniło. Sam podczas podróży zagranicznych wielokrotnie korzystałem z Apple Maps zamiast z Google Maps, bo po licznych aktualizacjach sprawdzają się lepiej w np. Stanach Zjednoczonych. Teraz nowe funkcje trafiają do Polski.

O tym, że polska wersja Apple Maps się zmienia, informowaliśmy już w marcu. To właśnie wtedy pierwsi użytkownicy dostrzegli, że po wprowadzeniu nowości w usłudze na innych rynkach mapy naszego kraju zaczęły wyglądać znacznie lepiej. Teraz przyszła kolej na oficjalne wdrożenie tych zmian w naszym regionie. Z nowych funkcji Map Apple od dziś mogą korzystać nie tylko Polacy, ale również mieszkańcy takich krajów jak Austria, Chorwacja, Czechy, Słowenia i Węgry.

Największą zmianą jest nowy sposób prezentacji okolicy. Płaskie mapy zostały zastąpione widokiem 3D. W miastach budynki po zmianie perspektywy przedstawiane są w trójwymiarze. Do tego lepiej oznaczone są takie obiekty jak drogi, budynki, parki, lotniska i centra handlowe. Oprócz tego w Polsce uruchomiona została usługa Look Aroud (Rozejrzyj się), która działa na podobnej zasadzie, co Google StreetView oraz możliwość robienia do 15 przystanków na trasie.

Nowości uwzględniają wskazówki nawigacyjne używające języka naturalnego (czyli np. „na następnych światłach skręć w lewo”, a nie „za X metrów skręć w lewo”), a do tego dochodzi asystent pasa ruchu. Mamy też informacje o ograniczeniach prędkości, czerwonych światłach na trasie oraz ostrzeżenia o fotoradarach, a z użyciem Siri można zgłaszać wypadki i inne nieprzewidziane sytuacje na drodze. Niestety nadal nie jest dostępna w Polsce nawigacja uwzględniająca rowery.

Czytaj też: Komunikacja miejska w polskiej wersji Apple Maps. Jak to działa?

Oprócz tego konsumenci, którzy mają więcej niż jednego urządzenie firmy Apple, będą mogli wygodnie synchronizować trasy, w tym np. wyznaczone na komputerach Mac i tabletach iPad z iPhone’ami. Do tego dostępna jest funkcja wysyłania informacji rodzinie, bliskim i współpracownikom o przewidywanym czasie dotarcia na miejsce, który w razie potrzeby będzie aktualizowany, w tym z użyciem Siri (niestety asystent głosowy Apple’a nadal nie obsługuje języka polskiego).

Aby używać nowych funkcji Apple Maps, nie trzeba aktualizować aplikacji ani systemu operacyjnego do nowej wersji. Nowości pojawią się - a przynajmniej powinny się pojawić - automatycznie niezależnie od tego, w jakim kontekście będzie się używało usługi. Usługa zostanie odświeżona automatycznie w aplikacji Mapy Apple na iPhone’y, iPady, zegarki Apple Watch i komputery Mac.

Oprócz tego nowa wersja Map Apple będzie dostępne w innych aplikacjach firmy z Cupertino, w tym w Zdjęciach, Wiadomościach, Kalendarzu i Pogodzie. Do tego nowości pojawią się również w programach firm trzecich pobranych ze sklepu App Store, które wykorzystują API tej usługi. Nowości pojawią się również, co ucieszy kierowców z kompatybilnymi samochodami, w ramach trybu CarPlay.

Czas pokaże, czy te wszystkie zmiany wystarczą do tego, by namówić zadowolonych użytkowników Google Maps do przesiadki na Mapy Apple. Zaletą usługi kartograficznej Google’a jest jej dostępność również na innych platformach oraz ogromna baza informacji o firmach, zabytkach itp. W przypadku usługi Apple’a do tej pory tych danych było mniej, ale możliwe, że dzięki nowemu narzędziu do dodawania swoje firmy w Apple Maps to się zmieni.