Loewe powróciło. Oto tańsze telewizory We z kolorową obudową
Firma Loewe wróciła i znów oferuje telewizory najwyższej klasy dla entuzjastów filmów. Na tym jednak nie koniec - właśnie ogłosiła powołanie zupełnie nowej marki. Telewizory We są przeznaczone dla młodego i mniej zamożnego klienta.
Loewe swego czasu miało bardzo poważne problemy z dalszą egzystencją. Ostatni europejski producent telewizorów klasy premium nie wytrzymał konkurencji ze strony azjatyckich gigantów i w pewnym momencie niemalże się poddał, składając wniosek o upadłość. Firma znalazła jednak wsparcie ze strony nowych inwestorów – głównie w formie Hisense'a i Skyteca, do którego należy też Sharp – i znowu funkcjonuje. Jak do tej pory specjalizuje się w produkcji designerskich telewizorów wysokiej jakości dla najbardziej wymagających kinomanów.
Czytaj też:
Loewe tym razem nie chce stawiać wszystkiego na jedną kartę w postaci najzamożniejszego klienta. Firma ogłosiła wejście na rynek urządzeń dla klienta masowego - pod nową marką We.
Telewizory We. Tańsze, ozdobione kolorową obudową TV dla klienta masowego.
Telewizory We będą dostępne w 32-, 43-, 50- i 55-calowych wersjach. Wszystkie, poza 32-calową, będą oferowały rozdzielczość Ultra HD. Wszystkie też będą wyposażone w matryce LCD z podświetleniem krawędziowym i odświeżaniem 100 Hz.
Telewizory We mają się wyróżniać z morza konkurentów swoim wzornictwem. Ozdobione będą kolorową obudową: nabywcy mogą wybierać pomiędzy kolorem czerwonym, niebieskim i szarym. Ich dodatkowym atutem będą wbudowany 80-watowy soundbar z obsługą Dolby Atmos i DTS HD, a także system zarządzania przewodami.
Telewizory We zapewniać będą dostęp do aplikacji tworzonych z myślą o systemie Vidaa 5, który również jest wykorzystywany w telewizorach Hisense. Wspomniany producent niedawno ogłosił plany szerszej ekspansji na polski rynek, a platforma Vidaa jest już spolonizowana i oferuje dostęp do części polskich usługodawców VOD.
We obsługują wszystkie nowoczesne standardy HDR, w tym HDR10+ i Dolby Vision. Wszystkie też wyposażone są w cztery złącza HDMI 2.0 z obsługą HDMI-eARC. Niestety zabrakło udogodnień dla graczy korzystających z nowoczesnych konsol do gier. Telewizory We nie obsługują mechanizmów ALLM, VRR czy HGiG. Nie oferują też trybu pracy Filmmaker Mode.
Ceny 32-, 43-, 50- i 55-calowej wersji to, odpowiednio, 4300 zł, 5900 zł, 7000 zł i 8000 zł.