Cyberpunk 2077 trafi na nową generację konsol przed Wiedźminem 3. CD Projekt RED zdradził plany
Cyberpunk 2077 i Wiedźmin 3 dostaną next-gen patche już w pierwszej połowie 2022 r. CD Projekt RED zdradza swoje plany na najbliższe miesiące.
Zaledwie kilka dni temu Adam Kiciński, czyli prezes CD Projektu, rozwiał nadzieje fanów na rocznicową aktualizację Cyberpunka 2077. Przyznał w wywiadzie, że najbliższe uaktualnienie pojawi się dopiero w 2022 r., a przełożona na 2022 r. łatka dostosowująca grę do konsol nowej generacji zostanie połączona z patchem 1.5. Nie zdradził jednak, kiedy dokładnie możemy się go spodziewać.
Cyberpunk 2077 trafi na nową generację konsol przed Wiedźminem 3
Gracze, którzy przyzwyczaili się do tego, że CD Projekt RED zalicza ostatnio masę opóźnień, zaczęli się obawiać, że od premiery next-genowej wersji Cyberpunka 2077 mogą dzielić nas jeszcze długie miesiące (a na początku 2022 r. dostaniemy jedynie patch 1.4, czyli bez wersji natywnej na PS5 i XSX|S). Na szczęście aż tak długo nie będziemy musieli czekać.
Do sieci trafił dzisiaj dokument przygotowany przez CD Projekt S.A., który kierowany jest do inwestorów. Firma uchyliła w nim rąbka tajemnicy na temat aktualizacji swoich dwóch najważniejszych gier. Cyberpunk 2077 i Wiedźmin 3 doczekają się natywnej wersji na konsole PS5 i XSX|S odpowiednio w 1. i 2. kwartale 2021 r.
Firma podzieliła się też swoimi wynikami finansowymi za 3. kwartał 2021 r., na które składa się 144 mln zł przychodu (wzrost 40 proc. r./r.) oraz 16 mln zł zysku, co jest gorszym wynikiem niż w analogicznym okresie rok temu. Spadek zysku związany jest z koniecznością pracy nad poprawkami do Cyberpunka 2077 oraz rozpoczęciem prac nad nowymi projektami.
Mamy jednak dobre wieści: DLC do Cyberpunka 2077 cały czas powstaje.
Sama wiadomość, że to DLC do Cyberpunka 2077 w ogóle powstaje, to już świetne wieści, bo nie było to takie oczywiste. Wiele osób obawiało się, że CD Projekt RED zrezygnuje z dodatku, tak samo jak studio zrezygnowało z samodzielnego modułu multiplayer. Na to DLC czekamy już bardzo długo.
Wiedźmin 3 doczekał się pierwszego rozszerzenia o tytule Serce z kamienia po zaledwie kilku miesiącach od premiery. Drugi dodatek wprowadzający nową mapę wraz z licznymi zadaniami, czyli Krew i wino, pojawił się po roku od premiery podstawowej wersji gry.
W przypadku Cyberpunka 2077 na pierwsze DLC (takie z prawdziwego zdarzenia, a nie udawańca) poczekamy niestety dużo dłużej - nie ma on jeszcze nawet daty premiery. Możliwe, że studio wyrobi się z nim na drugie urodziny gry, skoro pierwszą połowę 2022 r. ma już zaplanowaną…