Jak możesz, poczekaj jeszcze miesiąc z zakupem MacBooka Pro. Idzie nowe

Fani Apple’a już wiedzą, co chcą na Gwiazdkę. Firma niedawno wprowadziła do obiegu odświeżone wersje iPhone’a, iPada i Watcha. Brakuje tylko jednego: nowego Maca. O odświeżeniu linii MacBook Pro słyszymy już od wielu miesięcy – za każdym razem plotki wskazywały jesień jako czas, w jakim miałby zadebiutować na rynku. Te plotki niemal na pewno są prawdziwe.

Czytaj też:

Premierę MacBooka Pro 2021 potwierdził właśnie w swoim newsletterze Mark Gurman, wiarygodny dziennikarz z renomowanego Bloomberga. Jak twierdzi, komputery się pojawią w przyszłym miesiącu. Wypada też przypomnieć, że listopad i październik już zwyczajowo stały się miesiącami, w których Apple wprowadza do sprzedaży nowe PC.

Nowy MacBook Pro 2021 ma być napędzany przez układ Apple M1X. Ten ma się pojawić w dwóch wariantach: oba będą 10-rdzeniowe, z ośmioma wysokowydajnymi rdzeniami i dwoma energooszczędnymi. Jedna jego wersja ma oferować 16 rdzeni GPU, druga - dwukrotnie więcej. Podobno trwają też prace nad układem dla Maca Pro, a także nad układem M2 dla MacBooka Air, iMaca i najtańszych wersji MacBooka Pro.

Według innych niż Gurman źródeł, MacBook Pro 2021 z M1X ma się pojawić w dwóch wersjach: 14- i 16-calowej. Zmienić ma się też ponoć projekt obudowy, co ma pozwolić inżynierom na umieszczenie większej liczby złącz – w tym HDMI – ora czytnik kart SD. Podobno też Apple chce się całkowicie pozbyć płytki dotykowej Touch Bar. Choć wielu użytkowników będzie za nią prawdopodobnie tęsknić.