Xbox One na Allegro już nie tylko od domorosłych importerów. Microsoft i Komputronik wchodzą do gry
Xbox One zadebiutował na świecie pod koniec zeszłego roku, ale użytkownicy z Polski do tej pory nie doczekali się oficjalnej premiery konsoli. Jednym z miejsc, w których można było kupić ten sprzęt od osób i firm sprowadzających urządzenie Microsoftu na własną rękę było Allegro. Teraz na tym portalu aukcyjnym można zamawiać już Xboksa One oficjalnie, a w realizacji zamówienia udział będzie miał Komputronik.
Na nową konsolę Microsoftu polscy gracze muszą jeszcze nieco poczekać. Przez wiele miesięcy od światowej premiery nie mieliśmy nawet oficjalnego potwierdzenia, że Xbox One trafi do naszego kraju. Gracze nie kryli rozczarowania, zwłaszcza że konkurencyjne PlayStation 4 od Sony zadebiutowało u nas praktycznie bez żadnego opóźnienia. Polacy zaś obawiali się, że na produkt giganta z Redmond przyjdzie im czekać równo rok.
Na szczęście pierwsze nieoficjalne doniesienia od dacie premiery Xbox One w Polsce nie potwierdziły się, a konsola pojawi się w sprzedaży nie w listopadzie, a już piątego września.
Informacja o wrześniowej dacie premiery pojawiła się już w czerwcu, ale z kolei przez długi czas w tajemnicy trzymane były ceny konsoli i lista tytułów startowych, które trafią do pudełka. Jeszcze w maju na łamach Spider’s Web o spodziewanych cenach Xbox One w Polsce informował Maciek Gajewski - okazało się, że w dwa miesiące później ceny potwierdziły się. Nie oznacza to, że nie obyło się przy tym bez małego zamieszania.
Gracze z całego kraju przecierali oczy ze zdumienia, gdy Microsoft po raz pierwszy opublikował informację o zestawach startowych gier dodawanych do konsoli Xbox One wraz z cennikiem. Kwoty podane na stronie internetowej znacznie przewyższały te, o których informowaliśmy jeszcze na długo przed wakacjami. Wiele osób wieszczyło wtedy spektakularną klapę - nie dość, że rok obsuwy, to jeszcze oferta była zupełnie niedopasowana do realiów.
Okazało się jednak, że Microsoft opublikował je… w wyniku błędu.
Przesadzone ceny szybko zniknęły ze strony Microsoftu, a producent przygotował “poprawioną” ofertę. Czy faktycznie to był błąd ludzki, czy też nieudolne sondowanie rynku, pewnie nigdy się nie dowiemy. Istotne jest jednak to, że zawartość pudełek nie zmieniła się i faktycznie dostępne będą dwa zestawy:
- Xbox One bez kontrolera Kinect oraz dwie gry: FIFA 15 i Forza Motorsport 5
- Xbox One z kontrolerem Kinect z dwoma grami: FIFA 15 i Dance Central Spotlight.
Sugerowane ceny obu zestawów Xbox One mają wynosić będą odpowiednio 1699 złotych (bez Kinecta) oraz 1999 złotych (z Kinectem). Oprócz gier do pudełek w obu przypadkach trafi kilka innych rzeczy: zasilacz, kabel HDMI, zestaw słuchawkowy, kontroler i kod na dwa tygodnie abonamentu Xbox Live Gold.
Gracze czekający na konsolę mogą zamawiać ją już w wielu różnych miejscach.
Pisaliśmy już na łamach Spider’s Web o wprowadzeniu podstawowej wersji Xbox One bez sensora Kinect do oferty sklepu Gram.pl . Dzisiaj z kolei natrafiłem na Twitterze na informację, że Xbox One pojawił się też w Strefie Marek na Allegro, gdzie oferowany jest bezpośrednio przez Microsoft przy współpracy z siecią sklepów Komputronik.
Cena jest dokładnie taka sama, jak zapowiadana wcześniej, czyli 1699 złotych. Zestaw wyposażony został też w dokładnie te same gry: FIFA 15 i Forza Motorsport 5. Niestety, zabrakło (przynajmniej na razie) drugiego zestawu z kontrolerem Kinect. Ciekawe też, jak duże będzie zainteresowanie użytkowników ofertą na Allegro, gdzie wystawione zostało do sprzedaży równe 200 sztuk konsoli. Z pewnością to dobry krok Microsoftu, bo oficjalna oferta znajduje się teraz w tym samym miejscu, co ogłoszenia samodzielnych importerów.
Wysyłka konsol Xbox One zakupionych bezpośrednio u Microsoftu przez Strefę Marek Allegro rozpocznie się już 5 września, czyli w zapowiadanym dniu premiery, a gracze powinni cieszyć się nową zabawką już następnego dnia. Możliwy będzie też odbiór osobisty w wybranych punktach sprzedaży, ale warto zwrócić uwagę na to, że… w aukcji znalazł się dopisek małym druczkiem: “odbiór w salonie ze względu na działania logistyczne może wydłużyć realizację zamówienia o 1-2 dni”.
Gracze przebierający już nogami przed premierą powinni się chyba zdecydować na kuriera.
