Koreańskie bomby z opóźnionym zapłonem. 500 000 samochodów może zapłonąć żywym ogniem
Niemal 500 tys. sprzedanych na terenie Stanów Zjednoczonych pojazdów Hyundaia i Kii może spontanicznie zająć się ogniem. Problemem okazał się system komputerowy, który miał dbać o bezpieczeństwo właścicieli.
Elektryczna ofensywa Kii. Nadchodzi 16 nowych modeli
Kia dołączyła właśnie do coraz dłuższej listy producentów, którzy w najbliższych latach zamierzają zelektryfikować swoją ofertę. Klienci już wkrótce będą mogli wybierać nie spośród kilku, ale kilkunastu samochodów z prądem.
Na wstępie zaznaczmy (po raz kolejny) jedno: nie ma aktualnie autonomicznych samochodów w wersjach cywilnych. Nawet te, które testują wybrane firmy, nie do końca można za takie uznać – w końcu kierowca znajduje się w ich wnętrzu nie tylko po to, żeby notować uwagi, ale również po to, żeby przejąć kontrolę, kiedy zajdzie taka potrzeba.
Najważniejsze w tygodniu: Koniec Symbiana, a my wspominamy nasze z nim historie
Symbian oficjalnie zakończył swój żywot, ale pamięć o nim szybko nie minie, głównie dlatego, że związane są z nim osobiste historie, takie jak te, które spisali moi redakcyjni koledzy. Z pewnością Wy również macie swoje własne z nim przygody. Jeśli zechcielibyście się nimi z nami podzielić, to z chęcią je przeczytamy w komentarzach.
Google Maps trafią do samochodów - Google i Kia rozpoczynają współpracę
Kia Motors Ameryka ogłosiła współpracę z Google, której owocem ma być uzupełnienie o Mapy Google oraz Miejsca Google systemu UVO obecnego w samochodach koreańskiego producenta. Co prawda chociaż UVO, czyli komputer pokładowy za pomocą którego możemy obsługiwać m.in. funkcje multimedialne obecne w samochodach Kia powstał przy ścisłej współpracy z Microsoftem, to jednak już wkrótce do celu zaprowadzi nas nawigacja od Google.
Nokia ostatnio zaktualizowała system Symbian do wersji FP2, ale wersja okazała się wadliwa. Może troche o tym napiszecie ? (więcej info: www.symbianmobile.pl/ )
Kiedy podczas tegorocznych prezentacji produktów na IFA w Berlinie Samsung przedstawił model smartfona z Windows Phone 8 na pokładzie, w społecznościówkach pojawiły się niemal natychmiast komentarze przedstawicieli Nokii głoszące, że to, co zobaczyliśmy to dopiero rozgrzewka. Właściwy flagowiec z nową wersją mobilnego systemu operacyjnego miał dopiero nadejść. Zgodnie z zapowiedziami Nokia ogłosiła kolejną generację serii Lumia kilka dni później i biorąc pod uwagę, iż na konferencji prasowej znalazły się takie osoby jak Joe Belfiore czy Steve Ballmer, faktycznie można było odnieść wrażenie, że Lumia to synonim WP8. Tym samym misja Finów ustawienia dzieła Microsoftu w jednym szeregu z propozycjami od Apple i Google zdaje się być usankcjonowana. Tymczasem losy tej platformy nie przestają mnie fascynować. Jest to historia paradoksalna: najwspanialszy pomysł na system mobilny, zderzył się w tym przypadku z najbardziej karkołomną serią źle podjętych decyzji wdrożeniowych.