EA Sports UFC 2 miało być lepsze od poprzedniczki, ale nie sądziłem, że aż tak! – recenzja Spider’s Web
Krew trysnęła w powietrzu. Przeciwnik poczuł metalowy smak w ustach, kiedy mój awatar zaprezentował mu prawego sierpowego. Skóra i mięśnie na głowie oponenta przepięknie zafalowały, zdradzając drobiazgowe podejście do fizyki. Widownia zaczęła ryczeć, z kolei na mojej twarzy pojawił się zwierzęcy uśmiech od ucha do ucha. Oj, już dawno nie czułem tak dzikiej satysfakcji podczas wirtualnej walki w klatce, jak grając w UFC 2.
Oto wszystkie nowości w FIFA 15 - galeria Spider's Web
Dokładnie wczoraj zadebiutowała najnowsza odsłona najpopularniejszej gry piłkarskiej na świecie – FIFA 15. Jako fan nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności i już od 24 godzin rozgrywam kolejne mecze na wirtualnych boiskach. Zmian w porównaniu do „czternastki” jest naprawdę sporo.
FIFA Ultimate Team - gra w grze i wielki sukces EA
Piłkarski tydzień na Spider’s Web miała zakończyć recenzja FIFA 13, ale koniec końców postanowiłem poblogować dla Was jeszcze trochę o najpopularniejszej piłce nożnej na wszystkie trzy platformy. Tym bardziej, że temat Ultimate Team potraktowałem bardzo powierzchownie, a to chyba największy atut popularnej serii.
Mało jest gier, których premiera budziłaby aż takie emocje i to nie tylko wśród graczy. FIFA elektryzuje także fanów piłki, którzy na co dzień od konsol i gier komputerowych trzymają się raczej na dystans. Choć ja jestem w tej mniejszości, myślę, że mniej więcej 80% graczy uznaje FIFĘ za niekwestionowaną królową gier piłkarskich. Postanowiłem sprawdzić czy oszaleli, czy też kolejny rok z rzędu mają ku temu powody.
Kontynuuję piłkarki tydzień na Spider’s Web związany z premierą dwóch świetnych piłek od Konami i EA Sports. W oparciu o najnowsze dwie części obu gier, a także doświadczenia z poprzednich edycji, postanowiłem wypunktować, które elementy są lepsze w danej produkcji. Postanowiłem skorzystać ze skali dziesięciostopniowej, choć na matematykę radzę patrzeć z przymrużeniem oka, bo w tym zestawieniu „nie liczą się punkty, a i tak zwycięzcą zostanie ten, kogo najbardziej lubię”! 😉
Polski komentarz w FIFA 13 musi być zabugowany - o Szaranowiczu i Szpakowskim słów kilka
Bardzo proszę o uważną lekturę, ponieważ wbrew temu, na co mógłby wskazywać nagłówek wiadomości, nie chodzi mi tu o doroczne biadolenie na temat duetu Szpakowski-Szaranowicz i jego obecności w kolejnej odsłonie serii FIFA.
Z serią FIFA jestem przynajmniej od 1997 roku. W latach dziewięćdziesiątych i jeszcze trochę potem nie miała sobie równych. Nie była doskonała, ale konkurencja stała nawet nie na innym poziomie technologicznym – znajdowała się w innej galaktyce. Problem w tym, że ten status niekwestionowanego lidera doprowadził FIFĘ do pewnego rodzaju nierozwijającego samozadowolenia. Na szczęście dość szybko ja, jak i wielu miłośników wirtualnej piłki, znalazłem pocieszenie w ramionach Pro Evolution Soccer.
Brzydkie praktyki EA Sports - nie kupisz oddzielnie gry Euro 2012
W normalnych okolicznościach naprawdę cieszyłbym się ze zmiany modelu biznesowego EA Sports jeśli chodzi o wydawanie przynajmniej okolicznościowych gier z serii FIFA. Ale teraz wygląda na to, że muszę sobie kupić nie jedną, a dwie gry…