Wszystko, co musisz wiedzieć o Anthem - najnowszym hicie twórców Mass Effect i Dragon Age
Podczas konferencji EA Play to nie FIFA 19, nie Battlefield V, ale właśnie Anthem było najważniejszym tytułem, któremu poświęcono najwięcej czasu. Ze sceny padło wiele ciekawych informacji, a my zebraliśmy je dla was w jednym miejscu:
Włączam Mass Effect: Andromeda, a tam ludzie zachowują się jak… ludzie
Na kilka dni po ukończeniu przeze mnie głównej osi fabularnej w Mass Effect: Andromeda, gra dostaje gigantyczną łatkę dopracowującą masę elementów. Najbardziej widoczną poprawą jest mimika wszystkich postaci.
Internet nie zna umiaru. Żarty z animacji w Mass Effect: Andromeda zamieniły się w… polowanie na deweloperów
Po czym poznać dobrą grę? Zawsze powtarzam, że po drobnych szczegółach. Przywiązanie do detali wyróżnia mistrzowskiego dewelopera od typowego rzemieślnika. Niestety, grę Mass Effect: Andromeda robili raczej ci drudzy. Internet jest wściekły.
Dragon Age III? Nie chciałbym być w skórze BioWare
Znacie to uczucie, gdy napiszecie najlepszą notkę w historii Spider’s Web, a pisać dalej trzeba? Cóż, ja znam… W podobnej sytuacji jest, myślę, BioWare, które swoje najlepsze gry robiło dekadę temu. A robić dalej trzeba. Dragon Age to gra pod tym względem wyjątkowa, bo niewątpliwie pełne zdolnych ludzi studio musi równać się z legendą, którą sami stworzyli. Ewidentnie mają jakiś kompleks Baldur’s Gate.
Interplay reaktywuje Black Isle. Ile jest Black Isle w nowym Black Isle?
Jakiegoś rozległego i ckliwego komunikatu nie ma, ale co z tego, skoro Interplay uruchomił oficjalną stronę producenta, a także jego profile na Twitterze i Facebooku. Black Isle powraca do świata żywych.
Baldur’s Gate to taka marka, że nie sposób – nawet w kontekście plotek – nie mówić o ewentualnych kontynuacjach. Zwłaszcza, że choć Tron Bhaala w ewidentny sposób zamykał tę niesamowitą historię, Interplay szybko pozwolił sobie na swoiste apokryfy, a imię ich brzmiało Dark Alliance (i reszta niech będzie milczeniem). Teraz temat Baldur’s Gate 3 znów jest na tapecie, a ja chciałbym zapytać was, jak sobie go wyobrażacie.
Masowa histeria wokół Mass Effect 3 - gracze oddają grę do sklepów
Jeśli nie podoba nam się film w kinie, a ja ostatnio widziałem przeżyłem „Kac Wawę”, to naszych pieniędzy już nie odzyskamy. Co więcej, czasem wiąże się to z koniecznością zafundowania sobie skutecznej terapii u psychologa. Tymczasem na Zachodzie gracze masowo oddają do sklepów Mass Effect 3, bo nie spodobało się im zakończenie. Pytanie na dziś: czy gracze stali się tak rozpieszczeni, czy BioWare schrzaniło sprawę?
Najbliższy piątek to święto dla fanów dobrego science-fiction
Gry wideo, nawet jeśli już stworzą pewną legendę, to zazwyczaj jest ona popcornowej jakości. Umówmy się, Tomb Raider, Mortal Kombat czy inne tego typu twory to wspaniałe gry, ale ciężko je traktować poważnie. Mass Effect to jeden z tych nielicznych tytułów, który z powodzeniem połączył ambitne podejście do tematu z przystępnością.