Recenzja Redfall. Ten wampir jest bez kłów, kiepsko wyszło
Redfall to jeden z tych projektów, które mogły zostać anulowane na wczesnym etapie, bez straty dla społeczności graczy. Kooperacyjna strzelanina z wampirami wypada blado na tle innych tytułów Arkane Studios, stanowiąc krok wstecz w dorobku teksańskich producentów.
Deathloop na PS5 to strzelanina z pętlą czasową w tle, przy której robi się notatki - recenzja
Cztery pory dnia, cztery lokacje i ośmiu Wizjonerów do zabicia, a to wszystko przed upływem doby, bez ani jednego quicksave’a lub checkpointa — to właśnie Deathloop, czyli nowa strzelanko-skradanka Bethesdy na PS5 i pecety. Arkane Studios bierze w niej na tapet pętlę czasową.
Deathloop na PS5 po 5 godzinach. Zaskakuje humorem, a rozwałka sprawia masę frajdy
Pierwsze pięć godzin z Deathloop, czyli grą łączącą mechanikę skradania z Dishonored, wartką akcję i fabułę niczym z Dnia świstaka, już za nami. Pora na podsumowanie wizyty w Blackreef.
Gra, w której musisz się zabić. A potem jeszcze raz. I jeszcze raz. Oto Deathloop od Bethesdy
Deathloop to nadchodząca gra Bethesdy, która trafi przed końcem tego roku na pecety i konsole PS5. Odpowiedzialne za nią studio Arkane odsłoniło wreszcie kilka kart.
Dzień świstaka, tylko z zabijaniem. Twórcy Deathloop zdradzają szczegóły
Deathloop jest jedną z gier nowej generacji (będzie wydana na PS5 i PC) od studia Arkane Studios, na którą czekam z niecierpliwością. Poprzednie gry studia – Prey oraz Dishonored przekonały mnie do ich wizji artystycznej.
Dishonored powoli zadomawia się na półkach. Lepiej niż RAGE i Brink?
Choć na co dzień stronię raczej od pierwszoosobowych produkcji, szczególnie na konsolach, w sprawie Dishonored mam wyjątkowo dobre przeczucia. Gra swoją premierę miała we wtorek, a na polskich półkach oficjalnie pojawi się jutro, choć wielu graczy już dzierży w dłoniach swe przedpremierowe zamówienia.