PKP Intercity zamontuje nowe sprzęty w pociągach. To koniec narzekania na WiFi?
Polska kolej się zmienia, ale jedno narzekanie stale jest aktualne – to na internet w wagonach. Owszem, i pod tym względem mimo wszystko sporo się poprawiło, lecz podróż pociągiem oznacza często przymusowe odcięcie od sieci na jakiś czas. Dlatego PKP Intercity zapowiada inwestycję w nowy sprzęt.
Ostatnio mój redakcyjny kolega Paweł Grabowski dziwił się, że nawet na Księżycu budują już sieć komórkową, a my na Ziemi nadal nie mamy dobrego sygnału WiFi w Intercity. Niestety nie przesadzał, bo na poparcie swoich słów przedstawił twardy dowód w sprawie:
„Podróż trwała 3 godziny, ale transfer wymagał zamieszkania w wagonie” – skwitował Paweł.
O tym, że w końcu ma być lepiej, słyszymy od lat. PKP Intercity nie dowozi obietnic? Sprawa nie jest taka prosta, a na działanie internetu w pociągach wpływa naprawdę wiele kwestii.
- Zawsze w takich sytuacjach podaję metaforę: jedziemy Oplem w Bieszczady, korzystamy z telefonu, ale nie ma zasięgu. Czy ktoś ma wtedy pretensję do producenta pojazdu? Nie. Mam nadzieję, że dojdziemy do momentu, w którym nasz sprzęt pozwalający korzystać z WiFi w pociągach będzie możliwie najlepszy, ale bez masztów niewiele możemy. A nawet na trasie Warszawa-Katowice-Kraków, którą codziennie jadą tysiące ludzi, są odcinki, gdzie internetu nie ma, bo sygnał jest słaby. Mimo że inwestujemy w sprzęt, wymieniamy routery, dbamy o ich jakość, to pewnych rzeczy nie przeskoczymy. My nie budujemy masztów – mówił w 2023 r. w rozmowie ze Spider’s Web+ Tomasz Gontarz, ówczesny wiceprezes spółki.
W rozmowie ze Spider’s Web+ Marcin Ney, ekspert ds. telekomunikacji w Orange Polska, zwracał z kolei uwagę, że pociągi są klatkami Faradaya.
Żeby sygnał mógł właściwie wniknąć do szybko jadącego pociągu, to stacje bazowe musiałyby być rozmieszczone na całej długości wzdłuż torów co kilkaset metrów. To jest nierealne. W związku z tym są inne metody na dostarczenie sygnału. Jest coś takiego jak repeater sygnału. Ten repeater ma antenę na zewnątrz wagonu i zbierany przez nią sygnał przekazuje kablem do drugiej anteny wewnątrz pociągu, omijając klatkę Faradaya. I wtedy internet w pociągu powinien normalnie działać - tłumaczył.
PKP Intercity stale wzbogaca składy o takie sprzęty. I nie tylko. Rok temu przewoźnik opracował system WiFiX, którego zadaniem jest dostarczanie informacji potrzebnych do „monitorowania i sprawnej obsługi systemów Wi-Fi dostępnych dla pasażerów”.
- Nowy system posiada funkcje, dzięki którym m.in.: automatycznie prezentuje przypisanie wagonów do danej relacji i składu, pokazuje przebytą trasę pociągu oraz informuje, na którym jej odcinku nastąpiły problemy dotyczące np. zasięgu sieci, ponadto generuje wykresy i zestawienia wspierające szczegółową analizę danych związanych z funkcjonowaniem sieci W-Fi – wyjaśniał przewoźnik.
Przy okazji PKP Intercity przypomniało, że na jakość internetu w wagonie wpływa naprawdę wiele czynników. Przewoźnik wymienił m.in. aktualne położenie składu względem zasięgu nadajników poszczególnych operatorów komórkowych, stan techniczny urządzeń odpowiedzialnych za dostarczanie internetu do konkretnego składu lub wagonu, ale też usterki po stronie dostawcy sygnału komórkowego GSM/LTE/5G czy warunki atmosferyczne.
Nie oznacza to, że PKP Intercity umywa ręce. Przewoźnik dalej inwestuje w lepszy sprzęt
Kolejowyportal.pl donosi, że spółka planuje zamontować 262 routerów dwumodemowych GSM/Wi-Fi. Obecnie trwa postępowanie w tej sprawie. Przyjmowanie ofert trwa do 20 maja, a dostawa sprzętu nastąpi w ciągu 120 dni od podpisania umowy.
Dwumodemowe routery mają być wyposażone w „dwa modemy LTE z obsługą minimum czterech slotów na karty SIM oraz co najmniej dwa interfejsy Ethernet/WAN”. Wbudowana karta sieciowa WiFi będzie obsługiwać standardy 2,4 GHz i 5 GHz. Urządzenia zostaną zamontowane w „obecnie użytkowanych wagonach różnego typu, wykorzystywanych w ruchu krajowym i międzynarodowym”.
Już teraz dostęp do WiFi – przynajmniej w teorii – jest w coraz większej liczbie wagonów. Sieć teoretycznie jest, pytanie, jak działa. Możemy mieć nadzieję, że m.in. dzięki nowym routerom będzie z tym lepiej.
Zdjęcie główne: Evikka / Shutterstock.com
