TCL rusza z potężną ofensywą. Możesz sprawdzić nowe i ogromne 98-calowe telewizory

Rozmiar ma znaczenie - może to i aluzja do czerstwego dowcipu, tym niemniej w świecie telewizorów obowiązuje dość prosta zasada. Brzmi ona: im większy, tym lepszy. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku: kupno odbiornika, którego ekran jest większy niż pole widzenia użytkownika to raczej niemądra decyzja.

Nie należy też zapominać, że rozmiar to zdecydowanie nie jedyna cecha telewizora definiująca jego klasę i jakość. Tym niemniej większy ekran oznacza bardziej wciągającą, immersyjną rozrywkę. Szczególnie jeśli ktoś dysponuje dużym pomieszczeniem i nie ustawia kanapy i foteli bezpośrednio przed ekranem.

Z tymi największymi telewizorami jednak pewien logistyczny kłopot. Ich rozmiar i masa utrudniają sklepom z elektroniką wystawianie ich na ekspozycję. W efekcie sprawdzenie takiego odbiornika przed zakupem może być trudne, jeśli nie niemożliwe. To z pewnością może być dla niektórych klientów zniechęcające, którzy - co zrozumiałe - nie chcą kupować przysłowiowego kota w worku. Na szczęście szykuje się niepowtarzalna okazja na sprawdzenie najlepszych 98- i 115-calowych telewizorów TCL, osobiście. I to w kilku miastach w Polsce.

Telewizory są już prezentowane w warszawskiej Galerii Mokotów i pozostaną tam do 18 listopada. Następnie w dniach 22-25.11 będą w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku, by dalej trafić w dniach 29.11-02.12 do Galerii Wroclavia, następnie 6-9.12 przetestować je będzie można w gdańskiej Galerii Katowickiej, by wreszcie w dniach 13.17.12 trafiły do łódzkiej Galerii Manufaktury.

W trakcie trwania TCL Roadshow 2023 można skorzystać ze specjalnej promocji na zakup telewizorów TCL o przekątnej 98 cali. Oferta promocyjna będzie dostępna w sklepach internetowych w sieciach Media Expert i Euro.

Nie przegap:

Pierwszą z atrakcji jest TCL 98P745 o przekątnej 98 cali, który oferuje wysoką jakość obrazu i dźwięku w rozdzielczości 4K Ultra HD. Ten telewizor jest wyposażony w system Google TV, który umożliwia dostęp do wielu aplikacji i treści online. 98P745 obsługuje również wiele formatów HDR, takich jak Dolby Vision, HDR10 i HLG. Dla fanów gier, TCL 98P745 ma matrycę o natywnej częstotliwości odświeżania 144 Hz i złącza HDMI 2.1, zapewniając pełną zgodność z nowoczesnymi konsolami do gier.

Drugim z prezentowanych modeli jest 98C805. Ten zapewnia znacznie wyższy kontrast, za sprawą wykorzystania w nim mechanizmu podświetlenia Mini LED. Czyli rodzaj podświetlenia, który polega na zastosowaniu bardzo małych LED-ów do oświetlania ekranów LCD. Dzięki temu można uzyskać lepszy kontrast, jasność i kolory obrazu, ponieważ diody mogą być dokładniej sterowane i wygaszane w zależności od potrzeb. Technologia ta działa w tandemie ze strefowym wygaszaniem obrazu, a C805 ma rzeczonych stref... aż dwa tysiące.

Im więcej stref wygaszania w telewizorze, tym lepiej, ponieważ oznacza to, że diody LED mogą być dokładniej sterowane i wygaszane w zależności od sceny. Dzięki temu obraz ma lepszy kontrast, głębszą czerń i większą dynamikę. Strefy wygaszania są szczególnie ważne w trybie HDR, który wymaga dużej różnicy między najjaśniejszymi i najciemniejszymi pikselami. C805 osiąga przy tym szczytową jasność 2000 nitów i oferuje system dźwiękowy Onkyo 2.1 z dekodowaniem formatu Dolby Atmos.

Trzecią atrakcją jest TCL X955, który będzie dostępny do przetestowania w dwóch wersjach: 98-calowej i 115-calowej. To sztandarowy produkt TCL-a, pod niektórymi względami deklasujący konkurencję. Oferuje szczytową jasność na poziomie 5000 nitów i 5000 stref wygaszania, oferując niespotykaną do tej pory precyzję. Całość uzupełnia system audio Onkyo 4.2.2, oczywiście z obsługą Dolby Atmos.

Nawet najtańszy z dużych telewizorów to niemały wydatek dla większości nabywców. Można co prawda kombinować z internetową sprzedażą i korzystać z prawa do odesłania produktu krótko po zakupie - ale ten niezbyt przyzwoity pomysł jest dodatkowo wysoce problematyczny, bowiem instalacja takiego kolosa jest niemałym wyzwaniem, a przecież w razie braku satysfakcji trzeba wykonać drugie tyle pracy, by przygotować sprzęt do wysyłki. Po co - skoro można udać się do jednej z galerii handlowych i samodzielnie przetestować telewizor przed zakupem. Oby więcej takich pokazów.