Zapłacicie za teksty na Twitterze. Elon Musk będzie pobierać opłaty
Elon Musk, czasem CEO Tesli, a czasem śmieszek, który gada sam ze sobą na Twitterze, zapowiedział kolejne nowości, które mają nadejść. Co dokładnie? Będzie to paywall, ale nie z miesięczną subskrypcją.
Proste fakty: Elon Musk próbuje znaleźć sposób na zarabianie pieniędzy na Twitterze, platformie, którą kupił za 44 miliardy dolarów. Zaczęło się od zamieszania z weryfikacją, a teraz wprowadzono Twitter Blue, oferujące płatną weryfikację dla każdego.
Ostatnio Elon Musk rozdawał za darmo konta Twitter Blue użytkownikom ze sporą liczbą obserwujących. Teraz z kolei zapowiedział wprowadzenie paywalla na Twitterze, ale pod innym modelem, niż normalna subskrypcja (którą krytykował swoją drogą):
Będziecie płacić za artykuły na Twitterze.
Elon ogłosił niedawno na swoim Twitterze wprowadzenie nowej funkcji w maju, która pozwoli mediom pobierać opłaty za wejście w pojedynczy artykuł "jednym kliknięciem".
Celem jest umożliwienie dostępu do różnych tekstów dla osób, które rzadko czytają dane źródło. Tweet zdaje się mówić o wyższej cenie za artykuł niż w przypadku subskrypcji - co nie miałoby za wiele sensu?
Według Muska, jest to rozwiązanie typu win-win dla mediów i odbiorców, ale nie podał, ile z kwoty pobranej od użytkowników zostanie przekazane do kieszeni Twittera, a ile do mediów.
Czytaj także:
Elon Musk wcześniej krytykował paywalle.
W komentarzach, krytycy Elona zwrócili mu uwagę na jego krytykę paywalla The Washington Post, a teraz zdecydował się na monetyzację na Twitterze:
Ciekawe, co z tego wszystkiego wyniknie. Czy powstanie portfel na Twitterze, z którego będziemy płacić za wybrane teksty "jednym kliknięciem"?