Cyberpunk 2077: Samurai Edition ekscytuje graczy. Jest reakcja CD Projektu na przecieki

Aktualizacja: Radek Grabowski, Global PR Director w CD Projekt, odniósł się w mediach społecznościowych do najnowszych przecieków, opisanych m.in. przez redaktora Forbesa. Zdaniem Radka przedstawione doniesienia "nie tworzą wiarygodnej całości". Nie jest to jednoznaczne zaprzeczenie wszystkim elementom przecieku, ale reakcja Grabowskiego raczej kończy życie doniesień z platformy 4Chan.

Właściwy tekst: Nie jest tajemnicą, że CD Projekt RED intensywnie pracuje nad kolejnymi poprawkami do gry Cyberpunk 2077. Polscy producenci są skoncentrowani na ulepszaniu flagowego produktu, wierząc, iż ten może jeszcze cieszyć się uznaniem fanów, generując dobrą sprzedaż w tzw. długim ogonie. Pomóc ma w tym m.in. wielka aktualizacja 1.5. Ta miała zadebiutować pod koniec minionego roku, lecz CD Projekt został zmuszony do opóźnienia jej premiery, tak samo jak Cyberpunka 2077 w wersji dla konsol nowej generacji.

Tak wynika z wpisu internauty na platformie 4Chan, którzy rzekomo ma dostęp do wewnętrznych danych CD Projektu. Tego typu wpis może stworzyć każdy użytkownik sieci z odrobiną fantazji, lecz najnowsze plotki wyróżnia wysoka spójność z wcześniejszymi przeciekawi dotyczącymi nowej zawartości do Cyberpunka, pochodzącymi od pozytywnie zweryfikowanych leakerów. Dlatego, chociaż zazwyczaj nie publikujemy nie potwierdzonych plotek, tym razem robimy wyjątek. Jednocześnie zaznaczamy, iż poniższe doniesienia wciąż należy traktować jako niepotwierdzone spekulacje.

Według plotek Cyberpunk 2077: Samurai Edition ma być nowym początkiem dla gry. Tytuł ma wykorzystywać dodatkową moc konsol ósmej generacji: PlayStation 5 oraz Xbox Series. Do tego zostanie wsparty potężnym - być może największym w historii całego projektu - pakietem poprawek, zebranych w formie bezpłatnej aktualizacji 1.5. Osoby, które już przeszły Cyberpunka, do powrotu zachęci masa nowej zawartości. Dodanej do gry wraz z aktualizacją 1,5, ale także w formie bezpłatnych DLC oraz dużego rozszerzenia fabularnego.

Według tych samych plotek aktualizacja 1,5 wprowadzi do gry nie tylko poprawki błędów, ale również nową zawartość. Użytkownik platformy 4Chan podaje za przykład więcej wiadomości od Panam oraz Judy, otrzymywanych podczas rozgrywki. Patch 1,5 wprowadzi do gry salony fryzjerskie, garaż dla zebranych pojazdów, ulepszony interfejs, ulepszone zachowania przeciwników, a nawet system wizualnej transformacji przedmiotów znany np. z gier MMORPG (transmog).

Cyberpunk 2077 otrzyma także kolejne kolejne darmowe DLC rozszerzające zawartość gry. W DLC pojawią się cztery nowe bronie, nowe zlecenia, możliwość wizualnej edycji mieszkania, a także coś na kształt New Game+. Cyberpunk 2077 ma także otrzymać swojego gwinta, czyli mini-grę do opcjonalnego rozgrywania. Ta będzie polegać na prowadzeniu turowych walk rodem z klasycznych jPRG, przy wykorzystaniu sieci netrunnerów. Gracz będzie kolekcjonował mitologiczne stwory, których użyje później w walce z internetowymi rywalami.

Do tego wszystkiego dochodzi informacja o pierwszym dużym fabularnym rozszerzeniu do gry, takim na miarę Serc z Kamienia. Dodatek zabierze graczy do dzielnicy Pacifica, gdzie zmierzą się z dwoma nowymi gangami. Bozos to szaleńcy w strojach klaunów, z kolei Slaughterhouse jest określane jako grupa brutalnych faszystów. Ważnym elementem rozszerzenia na być Combat Zone: obszar stanowiący pole bitwy między frakcjami. Combat Zone ma się zmieniać na skutek działań gracza oraz gangów. Nie wiadomo jednak, czy rozszerzenie będzie elementem reedycji Cyberpunk 2077: Samurai Edition, czy też trzeba będzie zakupić je oddzielnie. Bardziej prawdopodobny wydaje się drugi scenariusz.

Według internauty właśnie w lutym zostanie zorganizowany live-stream albo pokaz online. W jego trakcie CD Projekt zapozna graczy z reedycją Samurai Edition, wielką aktualizacją 1,5, darmowymi DLC oraz dużym rozszerzeniem fabularnym. Będzie to także okazja do zaprezentowania światu animacji Cyberpunk 2077: Edgerunners tworzonej przez Studio Trigger. CD Projekt ma odpowiadać za historię w odcinkowej produkcji dla platformy Netflix.

Bez filtrów, pudru i brokatu opowiadamy o firmie, która dała nam Wiedźmina i Cyberpunka 2077, o ludziach ją tworzących i o marzeniach dotyczących nowej cyfrowej przyszłości. Na cykl składa się pięć odcinków: