Nawet Samsung nie ucieknie od notcha. Galaxy S10 może mieć nietypowe wycięcie w ekranie
Do premiery Galaxy S10 zostało jeszcze kilka miesięcy, ale już teraz pojawiły się pierwsze wiarygodne doniesienia na temat tego smartfona. Wygląda na to, że dostanie notcha, ale zupełnie innego niż ten w iPhone’ach.
Nowy topowy model smartfona marki Samsung pojawi się w sprzedaży prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku. Zwykle kolejne generacje modeli z rodziny Galaxy S debiutują bowiem na przełomie zimy i wiosny, czyli w okolicach lutego lub marca.
Samsung skupia teraz na sobie uwagę za sprawą elastycznego wyświetlacza, który wzbudza ogromne emocje i skrajne reakcje - od zachwytów po rozczarowanie. Ze względu na wysoką cenę będzie to jednak jedynie ciekawostka, a koniem pociągowym firmy nadal pozostanie inny model.
Jaki będzie Samsung Galaxy S10?
Nim elastyczne ekrany wejdą do mainstreamu - jeśli tak się w ogóle stanie - minie sporo czasu. Wcześniej czeka nas premiera modelu Samsung Galaxy S10, który ponownie będzie topowym modelem koreańskiego producenta. Nie będzie to jednak raczej aż tak przełomowe urządzenie, jak mogliby oczekiwać fani.
Jeśli wierzyć Evanowi Blassowi - a od lat ta postać psuje najróżniejszym producentom niespodzianki, publikując informacje na temat ich produktów przed czasem - Galaxy S10 nie będzie telefonem pozbawionym zarówno ramek, jak i wycięcia w ekranie. Zamiast tego pojawi się w nim nietypowy notch.
Notch w Galaxy S10 może być efektem zamontowania w nim ekranu Infinity-O.
Samsung na swojej ostatniej konferencji dla deweloperów opowiedział o czterech prototypach ekranów. Trzy z nich mają charakterystyczne wycięcia, a jeden nie ma żadnego. Notche od Samsunga różnią się też kształtem, który opisują ich nazwy: Infinity-U, Infinity-V i Infinity-O.
Wedle informacji Evleaks, Galaxy S10 ma zostać wyposażony w ekran z malutkim otworem na przedni aparat - zapewne chodzi tu o ekran Infinity-O. Na produkty z tym czwartym typem wyświetlacza, w którym nie będzie żadnego wycięcia, poczekamy dłużej - być może do premiery nowego Galaxy Note.
Trochę żałuję, że tak się stanie.
Samsung zaimponował mi w minionym roku tym, że był jedną z niewielu firm, które oparły się modzie na notche. Koreański gigant forsował swój własny design. Jak jednak widać, tylko do czasu. Tyle dobrego, że front w Galaxy S10 ma nie imitować iPhone’a.
Zamiast systemu rozpoznawania twarzy a la Face ID, który wymusza stosowanie szerokiego notcha, producent Galaxy S10 ma postawić na skaner odcisków palców. Tym razem ma on być zatopiony pod ekranem i korzystać z ultradźwięków.
Oprócz tego Galaxy S10 ma być wyposażony w trzy obiektywy głównego aparatu (zwykły, szerokokątny, telefoto). Ma działać pod kontrolą Androida 9.0 Pie z nakładką One UI. Inne szczegóły dotyczące specyfikacji i oprogramowania nie są jeszcze znane.
