Prawdziwe prawa Murphy'ego, czyli złośliwe technologie
Prawa Muphy’ego nie pochodzą od Murphy’ego, ale są trafne – gdy coś może pójść źle, to prawdopodobnie pójdzie! Dotyczy to również technologii, które bywają złośliwe, a kilka rzeczy lubi zdarzać się cyklicznie.
Najważniejsze w tygodniu: Koniec Symbiana, a my wspominamy nasze z nim historie
Symbian oficjalnie zakończył swój żywot, ale pamięć o nim szybko nie minie, głównie dlatego, że związane są z nim osobiste historie, takie jak te, które spisali moi redakcyjni koledzy. Z pewnością Wy również macie swoje własne z nim przygody. Jeśli zechcielibyście się nimi z nami podzielić, to z chęcią je przeczytamy w komentarzach.
Wysyłanie treści na Kindle. Problemy po stronie Amazonu
Dwa tygodnie temu przedstawiłem Wam narzędzia do wysyłania treści na czytnik Kindle. Pokazałem sposoby bezprzewodowego przesłania zarówno książek w formacie .mobi kupionych w innych sklepach niż Amazon, a także własnych dokumentów tekstowych i artykułów z blogów lub portali. Niefortunnie okazało się, że w chwilę po przygotowaniu mojego tekstu Amazon napotkał na problem z dostarczaniem treści, który trwa do dziś. Na szczęście twórcy rozszerzeń FiveFilters.org znaleźli tymczasowe rozwiązanie.
Od jakiegoś czasu większość danych trzymam w chmurze. Począwszy od dokumentów, przez muzykę, zdjęcia, notatki. Jest to o tyle wyognde, że zmieniając urządzenie czy to na drugi komputer, telefon czy tablet mam swobodny dostęp do swoich danych.
Jak zapowiada serwis ITPro powołując się na raport firmy Saugatuck Technology, do końca 2011 roku prawie połowa największych firm ma uruchamiać pod Linuksem swoje najbardziej istotne aplikacje.
Ultrabook, dwa monitory, miniVGA i szczęśliwe zakończenie
Trzy dni temu opisywałem swoje problemy z zakupem laptopa. Wybór padł na Samsunga i ze sprzętu jestem generalnie zadowolony, ale już pierwszego dnia wystąpił spory problem z dostępnością… akcesoriów. Mam w związku z tym kilka ciekawych obserwacji dotyczących zarówno samych producentów, jak i polskich sklepów komputerowych.
Wielu z nas nie wyobraża sobie dnia bez sprawdzenia poczty elektronicznej. Większość z nas robi to po przez wejście na stronę internetową oraz zalogowanie się na swoje konto. Jednak są i tacy co robią to po przez programy do obsługi poczty elektronicznej.
Apple i EA lecą w kulki- kultowa gra została zjedzona przez Lwa
Kiedy jesteś power-userem komputera czy innego urządzenia, potrafisz w jakiś sposób zrozumieć błąd danego programu. Jednak przeciętny użytkownik wcale nie musi i może wpaść w panikę, gdy dzieje się coś nieprzewidzianego. Mimo, że upłynął już prawie miesiąc od premiery Mac OS X Lion, to wciąż są aplikacje, które nie działają prawidłowo. Jedną z nich jest gra-przebój, hit od Electronic Arts, w który grają miliony użytkowników na całym świecie.