REKLAMA

Nowa funkcja Spotify jest dziwna. Będziesz mógł robić złe rzeczy pod treściami, których nie lubisz

Jeżeli Q&A oraz ankiety w podcastach Spotify to dla ciebie za mało, firma właśnie wprowadza długo wyczekiwaną nowość. Już na dniach platforma streamingowa zyska ulubioną opcję internetu: możliwość zostawiania komentarzy.

Nowa funkcja Spotify jest dziwna. Będziesz mógł robić złe rzeczy pod utworami, których nie lubisz
REKLAMA

UWAGA! Rozdajemy nowe sprzęty Samsunga! Weź od nas składane smartfony, zegarki i słuchawki

REKLAMA

Spotify jako serwis do streamingu muzyki i podcastów na żądanie nigdy nie był platformą, która wybitnie stawiała na integrację użytkowników i tworzenie się społeczności. "Najbardziej społecznościową" funkcją Spotify jest integracja z Facebookiem, dzięki której możemy podejrzeć playlisty i to, czego słuchają znajomi.

A właściwie była najbardziej społecznościową funkcją, bo teraz Spotify otrzymuje możliwość dodawania komentarzy.

Spotify umożliwia komentowanie podcastów

O nowej funkcji Spotify poinformowało minionej nocy poprzez swoje biuro prasowe. Komentarze mają być opcją dostępną jedynie dla podcastów, lecz komentarze będzie mógł zamieścić każdy słuchacz.

Komentarze docelowo mają zastąpić dotychczasowe sekcje Q&A (pytań i odpowiedzi) oraz ankiet. Według przekazu firmy komentarze są "długo wyczekiwaną funkcją", o którą prosili zarówno twórcy podcastów, jak i ich słuchacze.

Podcasty w przeszłości były formatem jednostronnym i chociaż od jakiegoś czasu oferujemy inne funkcje interaktywne, takie jak ankiety i pytania i odpowiedzi, ludzie powiedzieli nam, że chcą więcej sposobów na bezpośredni kontakt. Teraz, po raz pierwszy, słuchacze mogą faktycznie prowadzić dwukierunkową rozmowę ze swoimi ulubionymi gospodarzami podcastów na Spotify, podcasterzy mogą uzyskać niemal natychmiastową informację zwrotną od swoich odbiorców, a wokół programów mogą tworzyć się prawdziwe społeczności.

Przekazuje Maya Prohovnik, wiceprezes ds. podcastów w Spotify

Sekcje komentarzy na Spotify mają być znacznie "spokojniejsze" niż te na Facebooku czy YouTube. A to ze względu na fakt, że każdy opublikowany komentarz będzie domyślnie prywatny i od podcastera będzie zależało czy uczyni go publicznym czy nie. Twórcy mogą wybrać, czy komentarze mają być dostępne dla całego podcastu, czy tylko dla konkretnych odcinków, a jeśli w ogóle nie chcą zezwalać na komentarze, mogą ją wyłączyć.

Zgodnie z zapowiedzią firmy, komentarze na Spotify w ciągu kilku najbliższych dni powinny zostać uruchomione dla użytkowników z całego świata - zarówno słuchaczy, jak i twórców.

Więcej na temat Spotify:

REKLAMA

Zdjęcie główne: Worawee Meepian / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA