YouTube zaczął mulić na Firefoxie? Nie tylko tobie
Jeśli spotkałeś problem wolno ładującego się YouTube'a na przeglądarce Firefox to wiedz, że to najprawdopodobniej nie twój komputer nie daje rady. W sieci pojawiły się doniesienia jakoby YouTube specjalnie spowalniał ładowanie się witryny na tej przeglądarce internetowej.
Od początku miesiąca trwa kampania walki z blokującymi reklamy na YouTube i wielu użytkowników skarży się na to, że widzi komunikaty uniemożliwiające dalsze oglądanie przy włączonym programie adblock, szczególnie na Chrome. W innych przeglądarkach niekoniecznie musimy zobaczyć takie ostrzeżenie, ale YouTube może zniechęcać użytkowników Firefoxa do korzystania z tej przeglądarki.
YouTube spowalnia w przeglądarce Firefox. To nie problem z internetem
Na serwisie Reddit użytkownik vk6_ udostępnił film, który pokazuje, że na przeglądarce Firefox YouTube ładuje się bardzo wolno. Po odświeżeniu strony przez kilka sekund widać proces ładowania - strona przez pewien czas jest zupełnie pusta, pozbawiona jakiejkolwiek treści. Dopiero po odczekaniu paru sekund wszystko wraca do normy.
Nie jest to problem z połączeniem internetowym, ponieważ w dalszej części filmu ten sam użytkownik wykorzystuje narzędzie, które ma na celu oszukanie witryny co do wykorzystywanej platformy lub/i przeglądarki - w tym wypadku został wybrany Chrome w wersji 119. Jak możecie się spodziewać, po zaznaczeniu tej opcji problem zupełnie zniknął, a proces ładowania strony odbył się niemalże natychmiastowo.
To sugeruje, że Google umyślnie spowalnia ładowanie się YouTube’a na przeglądarce Mozilla Firefox. Co ciekawe, jeszcze inny użytkownik YouTube’a przeglądając kod źródłowy znalazł fragment, który może powodować cały ten problem. Według tego raportu skrypt ma zmuszać użytkowników, aby czekali dłużej - dokładnie 5 sekund na załadowanie się strony. Istnieją przesłanki, że fragment ten ma bezpośredni związek z funkcją blokowania blokujących reklamy na YouTube, ale można znaleźć go także na innych przeglądarkach. Co jeszcze ciekawsze jego usunięcie ma poprawić czasy ładowania.
Tak naprawdę są to tylko domniemania i prawdziwy powód nie jest znany - tak samo nie jest wiadomo, czy YouTube faktycznie robi to celowo - jest przecież szansa, że nie jest to celowy zabieg, tylko błąd. Ponadto samo korzystanie z przeglądarki nie jest równoznaczne ze spowolnieniami ładowania platformy YouTube - taki scenariusz może nie pojawić się u każdego. Niezależnie od przyczyny z pewnością jest to irytujący błąd, przez który trzeba niepotrzebnie czekać.
Więcej o przeglądarkach internetowych na Spider's Web: