Masz tego Samsunga Galaxy? Możesz liczyć co najwyżej na Androida 14

Oczywistą sprawą jest to, że producenci smartfonów tylko przez pewien czas wspierają swoje urządzenia. Jak w świecie iPhone’a są to długie lata, to w Androidzie najczęściej widzimy trzy aktualizacje systemowe. Nie inaczej postępował Samsung w swoich średniakach oferując trzy uaktualnienia, przez co urządzenia, które startowały z Androidem 11, zyskają maksymalnie Androida 14.

Sztandarowe smartfony Samsunga wydane w 2021 roku (czyli seria Galaxy S21, Z Fold/Flip 3) oraz nowsze mogą liczyć na cztery duże aktualizacje systemu operacyjnego Android - zresztą tą samą drogą poszedł także OnePlus. Jest to ogromna przewaga względem średniopółkowych i budżetowych urządzeń koreańskiego producenta, jednak wciąż trzy duże aktualizacje Androida wydają się rozsądnym wynikiem.

Wydawane teraz średniaki również poszły drogą flagowców - wystarczy spojrzeć na Galaxy A54, A34, czy M34, które zyskają cztery aktualizacje. Smartfony z 2020 roku - m.in. Galaxy A51 już otrzymały finalną aktualizację Androida 13, natomiast przed serią wydaną rok później jest jeszcze jedno uaktualnienie, ponieważ startowały z Androidem 11. Mowa o takich urządzeniach:

Seria Galaxy A52 była pewnego czasu niezwykle popularna i z pewnością wciąż wiele osób korzysta z tych smartfonów. Cechowały się przede wszystkim dobrą ceną, w której oferowały naprawdę solidną specyfikację techniczną - w tym m.in. całkiem niezłymi aparatami. Jednak po aktualizacji Androida 14 oraz OneUI 6, która powinna trafić na te smartfony początkiem następnego roku, dostępny będzie jeszcze rok aktualizacji zabezpieczeń.

Dobrze jednak widzieć, że średniaki Samsunga w ciągu kilku lat bardzo ewoluowały i zyskały dostęp do większej liczby aktualizacji. Koreański producent widzi istotę średniopółkowych smartfonów - nie każdy przecież potrzebuje flagowca wypchanego najnowszą technologią. Seria A52 była ostatnią, dla której zapewnił trzy lata uaktualnień - A53 i tegoroczne Galaxy A54 otrzymają już bowiem cztery.