Apple będzie musiał powiększyć iPhone'a. Żeby zmieścić to
Największą nowością w iPhonie 15 będzie port USB-C, co oznacza pożegnanie ze starym złączem Lightning. Nikt nie spodziewa się zatem dużych zmian. Wiele wskazuje na to, że inaczej będzie w przypadku iPhone'a 16.
Niedawno wspominaliśmy, że iPhone 16 Pro i 16 Pro Max mają otrzymać większe ekrany. Dlaczego Apple chce powiększyć swoje smartfony?
Może chodzić o to, żeby zmieścić większy aparat wewnątrz urządzenia. Takie doniesienia pochodzą z chińskiego portalu Weibo. Zgadzają się one z innymi leakami sugerującymi, że przyszłe modele iPhone'a 16 Pro będą miały większe ekrany.
Mówi się, że pozwoli to na umieszczenie większej i lepszej kamery - np. sensora IMX903 od Sony, który miał trafić do iPhone'a 15 Pro, ale plany najpewniej się zmieniły.
Mark Gurman z Bloomberga w swoim newsletterze "Power On" potwierdził, że Apple chce, aby ich telefony miały szansę konkurować z flagowymi smartfonami Samsunga (czy obecnie tego nie robią?), a większy ekran pozwoliłby na większy akumulator i / lub lepszy aparat.
Przeczytaj także:
Co z iPhone'em 15 i lepszym aparatem?
To oznaczałoby, że tegoroczny iPhone otrzyma ten sam 1/1,28-calowy sensor, który znajduje się w obecnych modelach sztandarowych iPhone'ów 14 Pro i 14 Pro Max. Zdają się to potwierdzać także leakerzy, w tym ShrimpApplePro:
Póki co mamy do czynienia z plotkami. Jesteśmy na przełomie maja i czerwca, przed konferencją Apple'a w ramach WWDC. Premiera iPhone'ów 15 będzie miała miejsce zapewne we wrześniu. A iPhone'ów 16 za ponad rok.
