REKLAMA

Twitter bez kapitana. Jack Dorsey, założyciel platformy, wyrzucony za burtę

Jack Dorsey, czyli szef serwisu Twitter, szykuje się do rozstania z firmą. Jeden z najważniejszych portali społecznościowych zostanie bez kapitana.

Twitter bez kapitana. Jack Dorsey na wylocie
REKLAMA

Twitter istnieje już od 15 lat i chociaż nie ma tylu użytkowników co Facebook i nie jest taki modny jak TikTok, to nadal jest jednym z najważniejszych portali internetowych na świecie. Wygląda jednak na to, że zostanie bez kapitana. Jack Dorsey, który powrócił do kierowania firmą w 2015 r., szykuje się do odejścia.

REKLAMA

Jack Dorsey odchodzi z Twittera

Pierwsze nieoficjalne informacje o planowanym odejściu Jacka Dorseya pojawiły się dzisiaj w ciągu dnia na portalu CNBC.com. Te wieści przekazał David Faber powołujący się na anonimowe źródła. Wedle jego informatorów firma szuka już następcy swojego budzącego kontrowersje CEO.

Jack Dorsey jest obecnie szefem dwóch firm technologicznych, czyli społecznościowego Twittera oraz związanego z rynkiem finansowym Square. Po tym jak założył Twittera w 2006 r. został z firmy usunięty i to niecałe dwa lata później, ale wrócił do niej w 2015 r. po rezygnacji Dicka Costolo.

Co dalej z Twitterem?

Jak na razie nie pojawiły się jeszcze żadne nazwiska, ale już teraz wiadomo, że kolejny szef firmy nie będzie miał łatwego zadanie. Portal przez długi czas był wymieniany zaraz obok Facebooka na jednym wdechu jako jeden z dwóch najważniejszych portali społecznościowych na świecie, ale do dzisiaj ma problem z zarabianiem, a jego liczba użytkowników w zasadzie stoi w miejscu.

Twitter nie wytrzymał tempa narzuconego przez firmę Marka Zuckerberga i nie cieszy się aż tak dużą popularnością, jak jego konkurencja. Mimo to jego pozycji nie sposób kwestionować - może nie jest liderem w ujęciu ilościowym, ale stał się jednym z najbardziej opiniotwórczych portali, bo… upodobali go sobie m.in. politycy (na czele z poprzednim prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem, który został potem zbanowany).

Chociaż z samego Twittera korzysta znacznie mniej osób niż z Facebooka, to krótkie wpisy składające się z 280 znaków docierają do znacznie szerszej publiki. Wynika to z tego, że bardzo często te krótkie wiadomości omawiane są w prasie, w telewizji oraz… w konkurencyjnych serwisach social media.

Aktualizacja (17:33)

REKLAMA

Na potwierdzenie wieści o rezygnacji Jacka Dorseya ze stanowiska nie musieliśmy długo czekać. Twitter podał, że w roli CEO zastąpi go związany z firmą od 11 lat Parag Agrawal, czyli dotychczasowy CTO.

Zdjęcie główne: Frederic Legrand - COMEO/Shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA