REKLAMA

Ikea stawia na sztuczne mięso. Makaron z roślinnym mięsem już w Polsce

Po wegetariańskich klopsikach, hot-dogach i lodach, Ikea prowadza nowe danie: wegański makaron z roślinnym mięsem.

08.01.2020 15.28
Ikea stawia na roślinne mięso. Po klopsikach czas na makaron
REKLAMA
REKLAMA

Dobra passa wegetarian, wegan i fleksitarian trwa w najlepsze. Obserwujemy ogromne zainteresowanie roślinnymi zamiennikami mięsa, w tym produktami, które mają imitować smak, wygląd i teksturę mięsa. W Polsce możemy już zjeść bezmięsne Rebel Whoppery w Burger Kingu, wegetariańską Kanapkę Drwala w McDonald’s, czy wiele wegańskich propozycji z menu Bobby Burger.

Teraz kolejny krok w drodze do ograniczenia spożycia mięsa robi Ikea, która wprowadza nowe wegańskie danie.

Jak powszechnie wiadomo, Ikea to nie tylko producent mebli, ale też jedna z najprężniej działających sieci restauracji rozlokowanych w swoich sklepach. Szwedzka marka od dłuższego czasu robi kolejne ukłony w stronę ludzi ograniczających spożycie mięsa. Zaczęło się od roślinnego odpowiednika słynnych klopsików, a do tego po jakimś czasie dołączyły wegańskie hot-dogi oraz lody.

Teraz czas na kolejny krok, czyli makaron. Ikea wprowadza do swoich restauracji w Polsce nowe danie, czyli makarony penne z wegańskim sosem bolońskim i „mięsem” pochodzenia roślinnego. Roślinny zamiennik mięsa przygotowała firma The Vegetarian Butcher, ta sama, która odpowiada za roślinny kotlet w Rebel Whopperze. Miałem okazję próbować tego drugiego i smak naprawdę przypomina mięso.

A więc nie tylko burgery, ale i kuchnia włoska.

W ostatnich tygodniach obserwowaliśmy prawdziwą ofensywę roślinnych burgerów, ale przecież nie jest to jedyna potrawa, z której można wyeliminować mięso. Większa różnorodność bezmięsnych potraw może zachęcić kolejne osoby do ograniczenia spożycia mięsa.

A Polacy są ciekawi nowych bezmięsnych produktów. Już 1/3 Polaków jadła wegańskie burgery, a kolejna 1/3 jeszcze nie miała okazji, ale wyraża nimi duże zainteresowanie.

REKLAMA

Jako że 2,5 roku temu niemal zupełnie wyeliminowałem mięso z mojej diety, takie zmiany bardzo mi się podobają. Z kwartału na kwartał wybór potraw jak i samych restauracji rośnie. Coraz rzadziej trzeba się zastanawiać nad wyborem restauracji, bo już właściwie w każdej znajdują się ciekawe propozycje dla wegan i wegetarian. Coraz częściej tyczy się to nawet fast-foodów.

Cieszy też fakt, że z roślinnym mięsem można też poeksperymentować w domu. Roślinne półprodukty gotowe do smażenia i pieczenia są dostępne w wielu polskich sklepach, więc każdy może się przekonać, czy taki smak mu odpowiada. Może się okazać, że mięsa wcale nie trzeba jeść codziennie, tak jak dzieje się to w większości polskich domów.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA